Zdaniem części poznaniaków drogowcy pospieszyli się, bo zima nie odpuszcza. - Jeszcze w kwietniu może być śnieg. Wczoraj było ładnie, a dziś proszę zobaczyć jaka pogoda - mówi jedna z kobiet spotkana przez naszego reportera na ulicy Wilczak.
Rzecznik Zarządu Dróg Miejskich w Poznaniu Agata Kaniewska przekonuje, że pojedyncze wyjazdy solarek i posypywanie dróg już nie zaszkodzi nieosłoniętym drzewom lub krzewom.
- Tu bardziej chodzi o to, że zaczyna się sezon wegetacyjny. Wiosna już tuż. Nie zakładamy takiego scenariusza, że zima będzie do maja - dodaje Kaniewska.
ZDM wyjaśnia, że osłon jest dużo i ich zdejmowane zajmuje nawet trzy tygodnie. Według drogowców maty skutecznie chronią rośliny. - Jedna osłona na koronę drzewa kosztuje 25 złotych, a nasadzenie nowego drzewa to od 600 do 1500 złotych - wyjaśnia Kaniewska i dodaje, że warto inwestować w taką ochronę przydrożnych drzew i krzewów.
Więcej w materiale dźwiękowym.