Odbywające się od 2013 roku Poznańskie Targi Piwne to wyjątkowe wydarzenie dla miłośników piwa rzemieślniczego, czyli warzonego przez mniejsze browary. Wybierano najlepsze tegoroczne piwa rzemieślnicze w różnych kategoriach smakowych, rozstrzygnięto VII Konkurs Piw Domowych. Odbył się także konkurs wiedzy o piwie pod hasłem Piwna Matura. Dla gości targowych przygotowano pamiątkowe szklanki, koszulki i torby z napisem "torba na dobre piwo".
Producenci tzw. piw koncernowych na tej imprezie się nie pojawiają, ale to nie znaczy, że o ich piwie nie rozmawiano. Ekspert piwny Bartek Klauziński – autor bloga Dziennik Zakrapiany Piwem wygłosił wykład pt. Konsumpcja eurolagera - niewybaczalny grzech współczesnego piwosza?
Targowi goście interesują się nie tylko walorami smakowymi i zapachowymi piwa, ale też np. kapslami, które wielu nich zbiera. Są też tacy, dla których ważny jest wygląd kufla czy kształt butelki. Piwosze zbierają ozdobne, nietypowo wyglądające kufle i szklanki, rzadkie "wafle", czyli podkładki do piwa, a także otwieracze do butelek, etykiety, koszulki i czapki z nazwami browarów i piw. W weekend na targach można było spotkać ludzi zbierających kufle i kapsle od kilkudziesięciu lat. Na antresoli hali nr 5 zorganizowano dla nich giełdę kolekcjonerską.
O bezpieczeństwo uczestników imprezy dbała Komenda Wojewódzka Policji w Poznaniu, która na targach rozstawiła swój namiot, gdzie każdy chętny mógł sprawdzić promile i dowiedzieć się, że nawet po jednym piwie nie wolno siadać za kierownicą.
Jacek Butlewski/int