Od czterech lat wielki budynek stoi w stanie surowym i niszczeje, bo został źle wykonany. Projekt naprawy będzie kosztować 1 mln złotych i opracuje go poznańska firma Sadowski i Sadowska.
Naprawa pięciokondygnacyjnego budynku, na który już wydano ponad 5 mln zł ,będzie bardzo trudna. - Rzeczywiście skala błędów , które zrobił wykonawca robót budowlanych jest przerażająca - mówi Grzegorz Sadowski, którego firma wygrała przetarg na zaprojektowanie poprawek.
- Projekt ma być gotowy za siedem miesięcy, później będziemy wyłaniać wykonawcę i wtedy pojawią się na budowie robotnicy - mówi dyrektor szpitala Krzysztof Bestwina. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem to szpital będzie gotowy w 2020 roku, czyli pięć lat później niż pierwotnie zakładano.
Rafał Muniak/pś/int