Związkowcy domagali się postępu w przeciągających się negocjacjach płacowych i zmiany organizacji pracy. Do zarządu złożyli petycję podpisaną przez związki z całej grupy kapitałowej.
- Żądamy zaprzestania niezgodnego z prawem i przewartościowanego wynagradzania wybranej kadry zarządzającej w Enea SA - mówił Maciej Wiśniewski z Solidarności. - Żądamy likwidacji przerostu kadry zarządzajacej, zaprzestania ciągłego obarczania zwykłych pracowników nowymi obowiązkami, a także zaprzestania szukania oszczędności na zwykłych pracowników, a poszukiwaniach ich w likwidacji rad nadzorczych w małych spółkach.
W pikiecie wzięło udział około 500 osób, które zgromadziły się na chodniku przy ul Hetmańskiej.
Negocjacje płacowe między związkowcami a władzami grupy kapitałowej Enea trwają od miesięcy. Na razie bez rezultatów.
Aktualizacja 27.06, godz. 10:30
Pikietę związkowców komentuje Berenika Ratajczak z biura prasowego Enei:
- Prowadzimy stały dialog ze Stroną Społeczną. Jesteśmy w trakcie trudnego procesu negocjacji płacowych. Obecnie rozpoczynają się mediacje w tej sprawie. W naszej ocenie dialog i rozmowy są właściwym narzędziem do osiągnięcia kompromisu. Liczymy na konstruktywną współpracę Strony Społecznej w tym zakresie i mamy nadzieję, że wkrótce osiągniemy satysfakcjonujące obie Strony porozumienie.