Jak mówi szefowa Prokuratury Rejonowej w Obornikach Elżbieta Gryziecka - "chcemy, by sprawa trafiła do innej prokuratury, bo jedna z przedszkolnych wychowawczyń jest żoną miejscowego policjanta". Na razie nie wiadomo, która z wielkopolskich prokuratur zajmie się tą sprawą.
Według rodziców - dyrektorka i przedszkolanki miały m.in. zamykać dzieci za karę w łazience. Miały też doprowadzać do sytuacji, w których dzieci z wadami wymowy były wyśmiewane przez resztę grupy. Zobaczył to jeden z rodziców i poinformował innych. Dyrektorka przedszkola w Obornikach nie chce rozmawiać z dziennikarzami.
Dziwne!
Napewno doszło do scysji między starszymi w środowisku które może ... .
A pozatym mamy jeszcze śWIęTE KROWY i NIENARUSZALNE KANONY WYCHOWAWCZE stosowane przez te święte ...
Jak ktoś nie czuje się na siłach by zmagać się z RACJą STANU przez całe swoje życie
to lepiej by zmienił środowisko i miejsce zamieszkania ... .
Niestety lecz chłop który należy do pana ,nie ma większych możliwości by zmienić
powietrze ... .
I taka to jest Volność PO-Zoorroowana "po 1989 "