W tym roku Misterium Męki Pańskiej w Górce Klasztornej zostanie wystawione czterokrotnie: w dwa kolejne weekendy (w dwie kolejne soboty i niedziele). Każde widowisko rozpoczyna msza święta o godzinie 14.00. W przygotowaniach bierze udział około 100 osób, w tym około 80 aktorów.
Tegoroczne nowości to m.in. żelazne miecze żołnierzy rzymskich, przenośne zestawy mikrofonowe i zbudowana od nowa Golgota. Ubiegłoroczne misteria obejrzało około 10 tys. pielgrzymów z całej Polski.
Sanktuarium w Górce Klasztornej to najstarsze miejsce kultu maryjnego w Polsce. Matka Jezusa miała objawić się miejscowemu pasterzowi w roku 1079. 14 czerwca Sanktuarium zostanie podniesione do godności Bazyliki Mniejszej.
Plakaty zawisły na płocie przy kościele pw. Świętego Jana Oblubieńca przy ul. Swarzędzkiej. Nieopodal, w odległości ok. 350 metrów znajduje się Szkoła Podstawowa im. Augusta Cieszkowskiego. Bez wątpienia część dzieci idąca na lekcje, przechodzi obok plakatów, na których pokazano m.in. porozrywane zwłoki płodów usuniętych w 10. tygodniu ciąży, zdjęcie Adolfa Hitlera, a także urwaną głowę płodu w 26. tygodniu życia. Za wystawę odpowiada fundacja Pro – Prawo do życia, która już od lat pokazuje w miejscach publicznych tego typu drastyczne zdjęcia
Jak nie przerażające zdjęcia, to pełne krwi i cierpienia misteria.
Rodzi się proste pytanie. Czy polscy katolicy są normalni?
stopniuję zrozumienie problematyki jaką naświetliłem .
Spodziewając się furii za porównanie aż do kontemplacji za przewodnią myśl
w jakiej tkwi oddziaływanie na masy ludowe niebardzo obyte i nie dokształcone
którymi można pomiatać dla ściśle określonych celów lub skutków ...
bardzo autentycznych spektakli ... .Zwłasza że sztuka ta odbierana jest jako autentyczne
wydarzenia które powwinno się przeżyć by stać się jak Zbawiciel.
Niesstety tak nadal bywa że jedynym przedstawieniem oglądanym przez grono widzów
to MISTERIA .
Bez rozszerzania horyzontów myślowych i otwwarcia się na inne obrazy oraz sztukę
o świeckiej tematyce ,ciasnota myślowa skierowana na jedyne prawdziwe przeżywanie
ludowej sztuki sakralno-teatralnej prowadzi do poważnych WYPACZEŃ I BŁĘDÓW
prowadzących do podobnych reakcji jak w "Pancerniku Potiomkin"
Odtwórcy ról Chrystusa nie dają się bowiem przybijać do krzyża, tak jak to odbywa się na Filipinach.