NA ANTENIE: 00:00 KLASYKA MUZYCZNA/
Studio nagrań Ogłoszenia BIP Cennik
SŁUCHAJ RADIA ON-LINE
 

Pijany przyszedł na rozprawę i... trafił do aresztu

Publikacja: 15.06.2018 g.14:51  Aktualizacja: 15.06.2018 g.14:58 Rafał Muniak
Gniezno
Przed sądem rejonowym w Gnieźnie miał dziś stanąć brat Grzegorza P- skazanego w lutym 2017 roku na 20 lat więzienia za gwałt i oślepienie młodej kobiety.
sad - Fotolia
/ Fot. (Fotolia)

Prokuratura zarzuca mu, że nie pomógł kobiecie choć miał taką możliwość. Jednak rozprawa nie doszła do skutku z winy oskarżonego.

Według szefowej gnieźnieńskiej prokuratury Małgorzaty Rezulak-Kustosz oskarżony, który przyszedł na rozprawę był pod wpływem alkoholu. Wezwano policję i po zbadaniu alkomatem okazał się że ma ponad 1 promill alkoholu w wydychanym powietrzu. 

Sąd na wniosek prokuratora ukarał go karą porządkową pozbawienia wolności na siedem dni. 

Orskarżonemu prokuratura zarzuca nieudzielenie pomocy kobiecie którą jego brat więził w mieszkaniu i w piwnicy w bloku . 24 letnia mieszkanka Gniezna została też przez niego okaleczona, straciła wzrok. Grozi za to do trzech lat pozbawienia wolności.

Rozprawa została przełożona na 21 sierpnia. Przypomnijmy, że to dalszy ciąg sprawy z 2015 roku kiedy to przez kilka dni brat oskarżonego Grzegorz P. zgwałcił i przetrzymywał kobietę . W tym czasie brat pojawiał się w mieszkaniu i widział poszkodowaną. 

Grzegorz P. został już za to skazany na 20 lat pozbawienia wolności i 200 tys. zł odszkodowania dla pokrzywdzonej.

http://radiopoznan.fm/n/LkFYhY
KOMENTARZE 0