Radna Katarzyna Kretkowska zwróciła uwagę na problem pań spacerujących po Starym Rynku. Jej zdaniem przejście tamtędy w butach na obcasie jest bardzo trudne, jeśli nie niemożliwe, przez co panie omijają Stary Rynek. Radny Łukasz Mikuła uważa, że po zmianach Stary Rynek nie powinien stracić swojego charakteru. - Chcemy wykorzystać starą kostkę, być może ją podnieść i ponownie ułożyć. Może też zrównać chodniki z poziomem ulicy - mówi
Nowe ułożenie starej kostki brukowej wiązałoby się też z modernizacją infrastruktury pod nawierzchnią Starego Rynku, a także poważnymi pracami archeologicznymi. I to może być ciekawe. Musimy jednak na to poczekać aż pięć lat. Przy okazji dyskusji omawiano też problem bałaganu i braku bezpieczeństwa na poznańskim Starym Rynku.
W posiedzeniu radnych wzięli udział również restauratorzy z rynku, ale ich przedstawiciel nie chciał rozmawiać z dziennikarzami.
W każdym razie Kolombo-a" ,teeż chcieli zrobić w konia ,i nic nie wychodziło ... .Lecz tam Kolombo to nieustraszony odkrywca kryminalnych zagadek ,a tutaj w tym biednym kraju to wstyd jeżdzić starym zdezelowanym samochodem ... .Noo i jak podczas budowy autostrady ...,kierownik może zagadać odwrócić uwagę ...,przewalutować znaleziony skarb na dzisiejsze obiegowe złotówki lub (jeszcze lepiej na) EURO ... .
Gorzej kiedy pojawi się kabel podziemny i wszystko wyjdzie na wierzch ... .
pozdro ... ,jeszcze żyje ... .