Estakada Katowicka to trasa wjazdowa do Poznania od strony Kórnika. Jest w fatalnym stanie. Miejscy urzędnicy planują jej odbudowę w obecnym kształcie. Pierwsze prace mają ruszyć jeszcze w tym roku. Stanowisko w tej sprawie wydały właśnie rady osiedli z Rataj, Żegrza i Chartowa. - Zależy nam na tym, żeby utrzymać przejazd w formie bezkolizyjnej, czyli bez rond i skrzyżowań - mówi przewodniczący tej ostatniej rady Wojciech Chudy.
A to może spowodować, że kierowcy zaczną szukać objazdów osiedlowymi uliczkami. O możliwości budowy drogi gruntowej wspominało między innymi Stowarzyszenie My - Poznaniacy. - Rozwiązań jest wiele, nie twierdzimy że trasa "po gruncie" jest najlepsza. Proponowaliśmy jednak, żeby dokładnie przedyskutować koncepcję odbudowy tej trasy - wyjaśnia jego członek Michał Kucharski.
Rady osiedli wysyłały swoje stanowisko między innymi do Zarządu Dróg Miejskich, a stowarzyszenie My-Poznaniacy planuje spotkanie z mieszkańcami, aby sprawę odbudowy estakady dokładnie przedysktować.
Oddział 11 - Przepisy dodatkowe o ruchu rowerów, motorowerów, pojazdów zaprzęgowych
Art. 33.
1. Kierujący rowerem jest obowiązany korzystać z drogi dla rowerów lub pasa ruchu dla rowerów, jeśli są one wyznaczone dla kierunku, w którym się porusza lub zamierza skręcić. Kierujący rowerem, korzystając z drogi dla rowerów i pieszych, jest obowiązany zachować szczególną ostrożność i ustępować miejsca pieszym.
I o ile ograniczali się do patrzenia prezydentowi i radzie miasta na ręce, to jeszcze pełnili pożyteczną funkcję, ale gdy już się zabierają bez merytorycznego przygotowania do kształotowania przestrzeni publicznej, to robią to wbrew mieszkańcom, szkodzą rozwojowi miasta, działają na szkodę Poznania.
Do tego skłócają mieszkańców powiatu poznańskiego z mieszkańcami Poznania... od dawna krąży opinia, że najchętniej w miejsce III ramy komunikacyjnej wybudowaliby mur, a z terenu otoczonego murem wyprowadzili wszystkie samochody, z ulic by zrobili deptaki i drogi rowerowe oraz niezliczoną ilość przejść dla pieszych. Jeśli ktoś by chciał przejechać przez mur samochodem, to by musiał pewnie wniosek o PEKĘ wypełnić, a potem płaciłby 100zł / godzinę przebywania w mieszczańskim gettcie.
BRAWO - radni osiedlowi Rataj - trzeba stanowczo zaprotestować przeciwko psuciu miasta przez niekompetentne organizacjie pseudospołeczne, które nie reprezentują mieszkańców, a samych siebie.