Miasto i Uniwersytet im. Adama Mickiewicza podpisali porozumienie o współpracy na rzecz ochrony środowiska Rezerwatu Żurawiniec oraz Lasu Piątkowskiego.
Od dwóch lat trwa ratowanie rezerwatu, bo torfowisko na którym się znajduje, zaczęło wysychać. Rok temu zainstalowano na terenie Żurawińca system nawadniający i urządzenia pomiarowe. - Teraz urządzenia zostaną udostępnione naukowcom - mówi wiceprezydent Poznania Maciej Wudarski.
Studenci i pracownicy uniwersytetu będą badać m.in. zaburzenia stosunków wodnych na terenach miejskich.
Naukowcy już dysponują sporą wiedzą o historii Żurawińca. - Celem naszych działań jest ochrona złoża torfowego, które stanowi archiwum wiedzy o przyrodzie i krajobrazie Poznania - mówi prof. Mirosław Makohonienko z UAM. - Chcemy przywrócić rezerwat poznaniakom, tak by mogli z niego w pełni korzystać - dodaje.
Planowane jest umieszczenie na terenie rezerwatu tablice z informacjami o historii i ciekawostkach związanych z roślinnością i historią Żurawińca. Docelowo Żurawiniec ma być częścią większej całości - parku krajobrazowo-dydaktycznego, który miałby powstać na północy Poznania.
Anna Skoczek/szym