Podróżnik był autorem książki "Dywizjon 303", która opisuje jednostkę Polskich Sił Powietrznych w Wielkiej Brytanii. Kopię samolotu tworzy konstruktor Jan Bromski. - Maszyna będzie miała ponad 12 metrów rozpiętości i 9,5 metra długości. Samolot będzie zrobiony z solidnej żywicy, tak żeby można było chodzić po skrzydłach, zostanie odtworzona kabina z zegarami. Nie będzie jednak silnika, ani karabinów maszynowych. Mamy plan by postawić go pomiędzy piramidą a okrętem Santa Maria - zapowiada Marek Fiedler.
Samolot będzie nosił oznaczenia maszyny Witolda Urbanowicza - dowódcy polskiego dywizjonu. Muzeum Fiedlera stara się o honorowy patronat ambasady brytyjskiej nad uroczystością odsłonięcia samolotu.