"Czekamy przede wszystkim na środki czystości" - powiedział Radiu Merkury organizator akcji Błażej Chwaliński. Dary można przynosić do siedziby szkoły przy ulicy Zmartwychwstańców codziennie w godzinach 9.00 - 13.00. Transport wyjedzie w sobotę rano.
Innego rodzaju pomoc dla poszkodowanych w Bogatyni wyjechała z Poznania w poniedziałek rano. Firma Fawor wysłała na Dolny Śląsk dwa tysiące bochenków chleba.
Poszkodowanym przez powódź rolnikom ze Szczucina w Małopolsce pomogą rolnicy z gminy Margonin. Po pierwszej, majowo-czerwcowej powodzi, Wielkopolanie przekazali dwa transporty zboża na pasze. "Po zakończeniu żniw chcemy ponownie wspomóc rolników dotkniętych klęską powodzi, tym razem ziarnem siewnym" - powiedział Radiu Merkury przewodniczący Rady Miasta i Gminy Margonin, Zbigniew Janke.
Gospodarze z okolic Margonina chcą wysłać do Szczucina kolejne 50 ton wyselekcjonowanego zboża. Żniwa w tej części Wielkopolski są na półmetku. Zbiory będą jednal nieco niższe niż w ubiegłym roku. Wyższe są natomiast ceny uzyskiwane w skupie.
Także konińscy górnicy pomagają powodzianom z Bogatyni. Zarząd konińskiej kopalni wysłał dwie pompy wysokiego tłoczenia pomocne przy usuwaniu skutków powodzi. Woda częściowo zalała tam nie tylko domy, ale także wyrobiska i doprowadziła do zatrzymania pracy Kopalni Węgla Brunatnego "Turów". Właśnie tam jadą pompy z Konina.
Do Bogatyni dotrą także butelki z wodą mineralną, w sumie 11 tys. litrów, oraz chleb. Zbiórkę darów dla powodzian prowadzą wśród konińskiej pracowników kopalni działające tam związki zawodowe. Podobna akcja rozpocznie się w Szkole Podstawowej nr 4 w Koninie.