- 22-latek usłyszał zarzuty nakłaniania za pomocą internetowych komunikatorów do spotkań, z podtekstem seksualnym - mówi Maciej Meler, rzecznik prokuratury okręgowej w Ostrowie Wielkopolskim.
Jak ustalili śledczy, mężczyzna wysyłał wiadomości do młodszego kolegi latem ubiegłego roku. 22-latek nie został aresztowany, ale ma dozór policji, zakaz zbliżania się do swojej ofiary i zakaz pracy z dziećmi, bo był ministrantem.
Śledztwo jest w toku. Mężczyźnie grożą trzy lata więzienia.