Rzecznik GOAPu Walerian Ignasiak przyznaje, że pracownicy związku mają dużo sygnałów od mieszkańców. Mają kilka tysięcy kontroli na koncie, na podstawie których sporządzane będą protokoły o kary umowne do firm wywożących.
Jeden z dyrektorów firmy FB Serwis Dariusz Adamek mówi, że z czterech sektorów, które obsługuje, najwięcej problemów jest na Grunwaldzie. Lepiej sytuacja wygląda na Piątkowie, Ratajach i Winogradach. Choć firmie nie udało się dostarczyć pojemników do wszystkich budynków. jak zapowiada Adamek pojemniki powinny być wszędzie do końca tygodnia. Natomiast dopracowanie planu odbioru śmieci może potrwać, według dyrektora, do kilku tygodni.
Przedstawiciele GOAPu i firm śmieciowych przepraszają mieszkańców za problemy. Jednocześnie proszą, aby wszystkie kłopoty zgłaszać do biura związku GOAP. Najlepiej wysłać e-mail. Infolinia często jest zajęta.