Jak zapowiada dyrektor Jan Maćkowiak, zmodernizowany zostanie jeden z muzealnych pawilonów, w którym zaparkuje kilkanaście pojazdów, produkowanych niegdyś w Poznaniu. - Ci, którzy się nim dziś interesują mówią, że był to wspaniały samochód. Kiedyś drwiliśmy z niego, ale jak się okazuje - Tarpan wprowadził wówczas nowoczesność do rolnictwa - mówi. - Nie mamy w naszej kolekcji jeszcze tego Tarpana, który był określany jako turystyczny, dziś określilibyśmy go jako kempingowy - dodaje dyrektor Maćkowiak.
Rewitalizacja jednego pojazdu to koszt około 30-40 tysięcy złotych. Muzeum spróbuje pozyskać pieniądze na ten cel. W tej chwili na chodzie jest pięć tarpanów, docelowo ma ich być 16. Otwarcie odbędzie się prawdopodobnie jesienią tego roku. Ekspozycja będzie pokazana na terenie Muzeum, a tuż obok niego, w najbliższych latach ma powstać Muzeum Motoryzacji. Ekspozycja prezentująca Tarpana ma być zapowiedzią samochodowej wystawy w Szreniawie.