Kronika Sejmowa zaprezentowała podsumowanie dwóch lat kadencji. W kategorii posłów sprawozdawców Bartłomiej Wróblewski zajął czwarte miejsce. Jak mówi poseł jego aktywność wynika z tego, że jest prawnikiem.
- Staram się angażować w pracę parlamentu. Byłem posłem-sprawozdawcą w przypadku wielu ustaw, m.in. w czasie prac związanych ze zmianami w kodeksie postępowania administracyjnego, w związku z ustawą o postępowaniu przed sądami administracyjnymi, w sprawach związanych z powołaniem komisji reprywatyzacyjnej czy teraz - darmowej pomocy prawnej - mówi Bartłomiej Wróblewski.
Poseł Wróblewski ponadto trzynaście razy reprezentował sejm przed Trybunałem Konstytucyjnym i w tej kategorii zajął w zestawieniu szóste miejsce.
W czołówce aktywności parlamentarzystów są także inni posłowie z Wielkopolski. Krzysztof Paszyk z PSL znalazł się na piątym miejscu w zestawieniu posłów najczęściej wypowiadających się na posiedzeniu sejmu. Ludowiec głos zabierał 273 razy. Tuż za nim, na szóstej pozycji znalazła się posłanka Nowoczesnej Paulina Henning-Kloska, która wypowiadała się 256 razy. Z kolei poseł Piotr Kaleta z PiS 112 razy składał podpis pod poselskimi projektami ustaw. Tylko dziewięciu posłów robiło to częściej od niego.