Co zdenerwowało pasażerów? Spóźnienia, warunki jazdy, ciągle zmieniający się rozkład, wydłużanie czasu przejazdu i zła jakość obsługi. Czy rzeczywiście na kolei jest coraz gorzej - są przecież remontowane, a nawet budowane nowe dworce, są remonty torów, są plany zakupów i przyspieszenia kolei. Czy protest pasażerów jest widoczny? Na dworcu głównym PKP w Poznaniu była nasza reporterka, która sprawdzała czy ruch jest dziś widocznie mniejszy. A może ktoś wywiesił jakieś transparenty?
Grupa pasażerów, która zdeklarowała swój udział w strajku to około 30 tysięcy osób. Wszystkie te deklaracje oczywiście złożono w internecie. Ale czy pasażerowie faktycznie są w stanie zastrajkować? Zapytaliśmy Krzysztofa Pawlaka z Wielkopolskiego Oddziału Przewozów Regionalnych - co taki strajk - o ile by do niego doszło może oznaczać dla kolei.
PKP doskonale wie, dlaczego taki strajk nie ma szans. Ludzie, którzy i tak muszą pojechać pociągiem, pojadą nim. Taka akcja protestacyjna jest trudna do przeprowadzenia. Dr Iwona Przybył, socjolog, wyjaśnia dlaczego strajk pasażerów przypuszczalnie nie odniesie żadnego skutku.
Z drugiej strony - frustracja pasażerów musi być rzeczywiście duża, skoro głos by zastrajkować przeciwko kolei w ogóle się pojawił. To może być sygnał, że tworzy się nowy ruch społeczny. Jak one powstają?
Pasażerowie doskonale wiedzą co najbardziej denerwuje ich na kolei i jakich zmian oczekują.
Co na to kolejarze? Na zarzuty pasażerów odpowiada Krzysztof Pawlak z Wielkopolskiego Oddziału Przewozów Regionalnych.
Niezadowoleni pasażerowie i pewna siebie polska kolej - to na razie się nie zmieni. Dr Iwona Przybył mówi, że o rewolucji społecznej nie ma mowy, ale być może pod naciskiem społecznym jest szansa na reformy. Czy rzeczywiście jest przeciwko czemu protestować? Jeśli Państwo uznają, że tak - to czy taki protest może się udać? Czy ktoś z Państwa zrezygnował dziś z podróży PKP? Czy taki protest poruszy szefów spółki kolejowe taki protest pasażerów poruszy? To są pytania, na które tylko Państwo możecie odpowiedzieć. Zapraszamy do dyskusji na antenie i w internecie.
Kolej jest najtańszym, najwygodniejszym, najbezpieczniejszym i najszybszym środkiem transportu międzymiastowego. Tylko, że nie w Polsce. Czas, żeby nasze władze to dostrzegły.