Ksiądz założył sobie pętlę na szyję. Zostawił list pożegnalny, w którym tłumaczył motywy swojego postępowania. Policję o pomoc poprosili mieszkańcy Kunowa zaniepokojeni nieobecnością duchownego w kościele i w szkole, gdzie uczył religii. Przed mieszkaniem księdza wierni zapalili znicze.