Prezydent Ostrowa Beata Klimek prosi premiera Mateusza Morawieckiego o interwencję. Chce się ona spotkać z przedstawicielami rządu, Agencji Rozwoju Przemysłu oraz zarządem spółki.
Prezydent apeluje o "wypracowanie optymalnego kompromisu chroniącego upadłości likwidacyjnej ich firmy". - Sytuacja jest na tyle poważna, że jest zagrożenie jeśli chodzi o wynagrodzenia dla załogi. Mam nadzieję, ze dzięki naszym podjętym działaniom ta sytuacja się poprawi. Dziś dla mnie jako prezydenta miasta najważniejsza jest troska o pracowników EKK Wagon, o ich los i los ich rodzin, stąd mój apel do premiera Mateusza Morawieckiego o zorganizowanie pilnego spotkania - mówi.
Pismo z opisem sytuacji pracowników i ich ich rodzin oraz samej spółki zostało przesłane do wszystkich parlamentarzystów regionu. Prezydent Ostrowa zaznacza, że grożąca firmie upadłość likwidacyjna to ryzyko wyeliminowania z rynku zakładu o stuletniej tradycji specjalizującego się w naprawie oraz dostawie nowych wagonów towarowych. Piętnaście lat temu w Fabryce Wagon doszło do strajku głodowego. Był to wówczas największy po 1989 roku strajk w południowej Wielkopolsce.