NA ANTENIE: Serwis informacyjny
Studio nagrań Ogłoszenia BIP Cennik
SŁUCHAJ RADIA ON-LINE
 

UAM - mniej studentów, ale...

Publikacja: 30.09.2013 g.10:05  Aktualizacja: 30.09.2013 g.10:22
Poznań
Nowy rok akademicki inauguruje w poniedziałek największa uczelnia i największy pracodawca Wielkopolski - Uniwersytet imienia Adama Mickiewicza. Pierwszy rok rozpoczyna 17 tysięcy studentów. To o 15 proc. mniej niż w ostatnich latach.
Studenci, wykład, UAM, Morasko, studia - Kinga Leszczyńska
/ Fot. Kinga Leszczyńska

"Mamy niż demograficzny, ale tak bardzo w nas jeszcze nie uderzył. Najwięcej kandydatów w tym roku mieliśmy na skandynawistykę, ale też psychologię, dziennikarstwo i japonistykę. Wielu kandydatów było też na matematykę i informatykę. Szlagierem jest nowy kierunek, uruchomiony po latach starań, wspólnie z Uniwersytetem Ekonomicznym - studia prawno-ekonomiczne. Tutaj 750 kandydatów ubiegało się o 120 miejsc" - mówi prorektor ds. studenckich UAM, profesor Zbigniew Pilarczyk.

I dodaje: "Mamy wyremontowane prawie wszystkie akademiki. W przyszłym roku będzie remont kultowego domu studenckiego Hanka. Także w przyszłym roku rozpoczniemy budowę akademików na kampusie na Morasku. Przybędzie tam 800 miejsc o wysokim standardzie. Dla dobrych studentów mamy stypendia rektora, przyznawane wspólnie z Samorządem Studentów. Obejmują one 10 procent najlepszych studentów".

Profesor Zbigniew Pilarczyk jest także rektorem Kolorowego Uniwersytetu. To cieszące się wielkim powodzeniem wykłady i zajęcia uniwersyteckie dla dzieci szkół podstawowych całego regionu.

http://radiopoznan.fm/n/
KOMENTARZE 1
Janka Nowak 30.09.2013 godz. 12:36
po 1. wywalic z UAM starych wykladowcow , ktorzy sa kiepscy ( nowy nabor ) .i blokuja miejsc a mlodym zdolnym .

po 2. jesli ksztalcic to tak zeby po skonczeniu studiow - ci bardzo zdolni mieli prace - wywalic z UIAM starych trykow .

po 3. wykorzystac srodki finansowe tak gdzie potrzeba a nie na premi , wynagrodzenia i wyjazdy szlachty" z Dyr UAM.

po 4 . Doktorak jak ktos zdolny che robic to ci co sa w komiscji rekttur. nie dopuszcaja tych zdolnych ktorych promotorzy nie sa w komisji i ta jest FAKT .

Jak moja corka z corocznym i koncowym wyroznieniem rektora UAM , nie dostala sie na DOKTORAT ( j Polski ) bo jej prowadzocy nie byl w komisji , zreszta i inni tez nie dostali sie ktorcyh prowadzocy nie byli w komisjach rekr.
Moja corka skonczyl 4 kierunki na UAM i nie ma pracy od 2 lat . zasuwa za darmo w firmach kouczingowych jak stazystka - bez kasy . Do pracy na uniwerku nie dostanie sie bo pracuja tam znajomki i dziadki i babcie. ktorzy powinni byc juz dawnio na emkach .

Moze byscie tak ruszyli tylki z i zronbili cos zeby ci mlodzi i zdolni mieli zagwarantowana prace , a nie zasuwali w Mcdonaldach , marketach itp. , bo to smiech i obciach dla szkolnictwa polskiego .

Janka Nowak