NA ANTENIE: Radionauci
Studio nagrań Ogłoszenia BIP Cennik
SŁUCHAJ RADIA ON-LINE
 

Uhonorują pilota z Dywizjonu 300

Publikacja: 16.08.2015 g.21:24  Aktualizacja: 17.08.2015 g.15:10
Poznań
Pamięć sierżanta pilota Józefa Skowrona uczczili mieszkańcy Witkowa i lotnicy z Powidza.
pamieci sierzanta skowrona - UGiM Witkowo
/ Fot. (UGiM Witkowo)

Uroczystość pod patronatem ministra Obrony Narodowej odbyła się w niedzielę w kościele parafialnym, a później na miejscowym cmentarzu z udziałem pocztów sztandarowych i grup rekonstrukcyjnych. Sierżant Józef Skowron zasłużył się w pokonaniu III Rzeszy jednak ludowa ojczyzna traktowała go jak wroga.

Sierżant pilot Józef Skowron w czasie II wojny światowej został ewakuowany z Polski do Anglii. Tam w dywizjonie nr 300 im Ziemi Mazowieckiej 52 razy latał bombardować Niemcy i Włochy. Od generała Sikorskiego dostał medal Virtutti Militari i trzykrotnie Krzyż Walecznych. Brytyjczycy nadali mu pięć swoich najważniejszych odznaczeń.

Jednak kiedy w wieku 30 lat wrócił w 1947 roku do Polski do rodzinnego Witkowa ludowa ojczyzna potraktowała go jak szpiega. Mimo starań odrzucono jego prośby o przyjęcie do wojska lub do lotnictwa cywilnego. - Był inwigilowany, donoszono, że ma w domu maszynę do pisania i kontakty na zachodzie - mówi syn Adam Skowron. Nigdy nie pozwolono mu latać. Zmarł 20 lat temu.

Lokalni historycy zaproponowali Ministrowi Obrony Narodowej aby Skowron został patronem 33. Bazy Lotniczej w Powidzu, a na jednym z Herkulesów umieszczona została podobizna Józefa Skowrona.

http://radiopoznan.fm/n/
KOMENTARZE 2
babba 19.10.2015 godz. 21:40
Jakoś nie rozumiem tej imprezy i chyba duża część zaproszonych też jej nie rozumiała.
cz'ytacz 16.08.2015 godz. 15:26
Nie znam Skowrona Sierżanta Pilota Dywizjonu 300 Józefa ...
-Znaczy się po naszymu ,żeee nie czytołem żadnyj ksiu'żki
mimo że poczytułem o innych plotach a pisanych w komunie
w których jeden z nich nie wzleciał po starcie gdyż wpadł do oceanu
a nazywał się Maślanka ... .
Dla odmiany oprócz Skalskiego to poczytałem nagłówki o innych latających
czarnych krzyżowcach nad Polską .
Mimo że Gebbbels spalił się ze wstydu ze swoją rodziną (chyba ukrywając niearyjskie pochodzenie)
to propaganda nadal działa i robi postępy w odróżnieniu od tych którzy
nie mieli dziadka w luftwaffe lub Werhmahcie ...!