Z tej okazji w Urzędzie Miasta Poznania odbyła się akcja promująca tę dyscyplinę sportu. W ping-ponga na korytarzu Urzędu grali m.in. Jacek Jaśkowiak, prezydent Poznania oraz jego zastępcy: Jędrzej Solarski i Tomasz Lewandowski. Zmierzyli się ze sportowcami: poznańskimi olimpijczykami: Izabellą Dylewską, Elżbietą Urbańczyk-Bauman i Michałem Jelińskim.
Urząd reprezentowali też Ewa Bąk, dyrektor Wydziału Sportu i Grzegorz Ganowicz, przewodniczący Rady Miasta Poznania. Przy zielonym stole z rakietką stanął także bramkarz Lecha Poznań - Krzysztof Kotorowski.
Na pewno nie Poznaniacy.
A o ktorej godzinie grali, informacja nie jest rzetelna, nie wiadomo.....
Ciekawe jaki prywatny zakład pracy zapłaci pracownikom za zabawę w godzinach pracy. Myślę że żaden, ale kto zabroni zabawy urzędnikom za publiczne pieniądze.