Zabójstwo i usiłowanie zabójstwa - taka kwalifikację rozważa konińska prokuratura wobec 39-letniej Anny M. Na razie - kobieta jest na oddziale intensywnej terapii. Dziś rano to prawdopodobnie ona raniąc nożem spowodowała śmierć dziewięcioletniego syna. Kobieta usiłowała zabić także pięciomiesięczne niemowlę i popełnić samobójstwo.
- Konińska policja pod nadzorem prokuratury bada sprawę - mówi rzecznik policji - Renata Purcel-Kalus. - Wyjaśniamy okoliczności zdarzenia, w wyniku którego kobieta z kilkumiesięcznym dzieckiem w stanie ciężkim została przewieziona do szpitala,natomiast - mamy już potwierdzone informacje, że jej kilkuletnie drugie dziecko nie żyje.
- Kobieta przebywa obecnie na oddziale intensywnej terapii, stwierdzono u niej obrażenia klatki piersiowej i jamy brzusznej, dziecko trafiło na oddział chirurgii dziecięcej, po ustabilizowaniu stanu zostało przetransportowane do szpitala klinicznego w Poznaniu - mówi Grzegorz Jankowski, ordynator oddziału OIT w Koninie.
Tragedia wstrząsnęła sąsiadami. - Kochająca się rodzina, nic nie wskazywało na to, że takie coś się stanie. Jakieś załamanie widocznie musiała mieć, jak nam o tym powiedzieli to tak płakałam... Nie mówiąc o niej, ale szkoda tych dzieci...
Męża kobiety w czasie zdarzenia nie było w domu, mężczyzna został objęty opieką psychologiczną.