Przedstawiciel PSL w Europarlamencie mówił na naszej antenie, że takie rozwiązanie popiera grupa robocza skupiająca parlamentarzystów z kilkunastu państw członkowskich Unii.
- Jest przygotowywana treść projektu rezolucji, pod którą w najbliższym czasie zbierzemy podpisy posłów. Ona zostanie przekazana do Komisji Transportu, która w Parlamencie Europejskim będzie się tą kwestią zajmowała. Po wykonaniu prac przez Komisję Transportu ta sprawa wróci na posiedzenie plenarne Parlamentu Europejskiego - wyjaśniał Andrzej Grzyb.
Andrzej Grzyb przekonuje, że rezygnacja ze zmiany czasu nie jest sprzeczna z unijną dyrektywą z 2001 roku, która określa kiedy zaczyna i kończy się czas letni w całej Unii. Europoseł powołuje się przy tym na pozytywną opinię Biura Studiów i Ekspertyz Kancelarii Sejmu. Podobny projekt rozpatrywany jest obecnie w Sejmie. Przeciwko zmianie czasu opowiedziała się już jednogłośnie sejmowa Komisja Administracji i Spraw Wewnętrznych.