Prace kosztowały 552 tys. zł. Za to mieszkańcy mają piękne i użyteczne miejsce - mówi starosta powiatu gnieźnieńskiego Piotr Gruszczyński.
To jest tak jak ze sztuką, która jest głównie po to, aby nas napawała pięknem. Ten skwer dodatkowo ma służyć do wypoczynku w cieniu na ławeczkach. Mieszkańcy starówki mówią, że wcześniej w tym miejscu była psia ubikacja. Po rewitalizacji to miejsce jest ładne, tylko aby ludzie dbali o to, aby nie zostało zdewastowane. Trochę zieleni w centrum miasta, gdzie można posiedzieć i odpocząć
- mówi starosta.
Nowy skwer otrzymał imię Adeli i Marcina Sasów - byli to lekarze zasłużeni dla mieszkańców. Inwestycję zrealizowano z uwzględnieniem wytycznych Miejskiego Konserwatora Zabytków.