NA ANTENIE: Klasyka humoru
Studio nagrań Ogłoszenia BIP Cennik
SŁUCHAJ RADIA ON-LINE
 

Wielka fabryka, brakuje chętnych do pracy

Publikacja: 05.10.2015 g.15:31  Aktualizacja: 05.10.2015 g.16:19
Poznań
Narzekamy na bezrobocie. To problem ciągle dotyczy wielu mieszkańców Wielkopolski.
fabryka w wągrowcu - archiwum
/ Fot. (archiwum)

Wydawałoby się, że lekarstwem na nie jest tworzenie nowych miejsc pracy, umożliwianie przedsiębiorcom budowy nowych zakładów w specjalnych strefach ekonomicznych. Niestety tak do końca nie jest. Rynek pracy drąży wirus czysto ludzki, który nazywa się niechęcią do pracy.

Przekonali się o tym właściciele otwartej właśnie w Wągrowcu fabryki mebli. Nowa fabryka w Wągrowcu jest największym zakładem pracy na terenie tego powiatu. Cała produkcja jest przeznaczona na rynki zagraniczne. Ostatecznie ma tam pracować 1200 osób.

Zagraniczny inwestor, zanim otworzył zakład, na szeroką skalę prowadził proces rekrutacji. Wciąż jednak ma problem ze znalezieniem blisko 400 rąk do pracy. Dlaczego?

Tomasz Sosnowski/as/int

http://radiopoznan.fm/n/
KOMENTARZE 6
po ile? 06.10.2015 godz. 15:55
To po ile na tą tak poszukiwaną rączkę?
GOLINA 06.10.2015 godz. 11:18
Ja nie dziwię się dlaczego nie ma chętnych do pracy. Ktoś ma jeszcze wątpliwości dlaczego nie ma?
eda 05.10.2015 godz. 23:24
A może inwestor nie wie co to jest rynek pracy? Widocznie oferowane płace nie są atrakcyjne, tak działa niewidzialna ręka rynku. To cytat z Balcerowicza.
tomaszk-poz 05.10.2015 godz. 22:52
"wirus czysto ludzki, który nazywa się niechęcią do pracy."
Bzdury!
Będzie normalna wypłata, będą pracownicy. Jakoś przy tych samych cenach na Zachodzie fizol zarobi dużo więcej na rękę (a jego praca jest jeszcze droższa przez składki).
Ja 05.10.2015 godz. 22:44
400 rąk, czyli 200 osób?
cz'ytacz 05.10.2015 godz. 22:19
Bi za mało płaci zapewne..,