W ciągu ostatnich miesięcy upatrzył sobie Poznań i okolice. Średnio co tydzień włamywał się do piwnic w osiedlowych blokach - kradł głównie rowery. Później sprzedawał je w Poznaniu u paserów. Serię włamań przerwali policjanci, którzy zatrzymali 21-latka na podstawie śladów zebranych w miejscach, gdzie dochodziło do kradzieży. Złodziej w najbliższym czasie niczego nie ukradnie, bo został aresztowany, na razie na trzy miesiące.