NA ANTENIE: SUPER PARA/L-4
Studio nagrań Ogłoszenia BIP Cennik
SŁUCHAJ RADIA ON-LINE
 

Zapłonął „Znicz Pamięci” przy pomniku „Sarenka” w Mauthausen

Publikacja: 01.10.2017 g.19:03  Aktualizacja: 01.10.2017 g.23:58
Poznań
Odsłonięciem polskiej tablicy przy pomniku „Sarenka” na rynku w Mauthausen autorstwa poznaniaka Stanisława Krzekotowskiego, który był więźniem obozu koncentracyjnego Mauthausen-Gusen zainaugurowano IX akcję medialno-edukacyjną „Zapal znicz pamięci”.
obóz koncentracyjny Mauthausen
/ Fot.

Finał akcji odbędzie się w niedzielę, 22 października 2017 roku w Muzeum Martyrologii Wielkopolan - Fort VII w Poznaniu.

Blisko 30-osobowa delegacja z Polski złożona z przedstawicieli i członków Ogólnopolskiego Stowarzyszenia Rodzin Polskich Ofiar Obozów Koncentracyjnych, Muzeum Martyrologii Wielkopolan - Fort VII, Instytutu Pamięci Narodowej i nauczycieli zaangażowanych we współpracę z IPN oraz akcję „Zapal znicz pamięci” udała się do Austrii upamiętnić ofiary obozów koncentracyjnych m.in. Dachau i Mauthausen-Gusen.

W pierwszym dniu wyjazdu na ryneczku w Mauthausen przed budynkiem urzędu miasta odsłonięto polską tablicę przy pomniku „Sarenka” autorstwa poznaniaka Stanisława Krzekotowskiego, który był więźniem obozu koncentracyjnego Mauthausen-Gusen. "Sarenka" powstała na rozkaz komendanta niemieckiego niemieckiego obozu koncentracyjnego Mauthausen-Gusen w 1943 roku. W uroczystości wziął udział dyrektor miejskiego magistratu, który zapowiedział wsparcie ze strony władz samorządowych dla zachowania pamięci dla kolejnych pokoleń.

- Pomimo długiej podróży towarzyszą mi duże emocje, gdyż już wcześniej przygotowywałam się do tego wydarzenia. Ojciec byłby zadowolony, że zachowana jest pamięć o jego pracy i tworzeniu pomnika „Sarenka” oraz męczeństwa wszystkich osób, jakie pomagały mu wtedy. Pierwszy raz byłam tutaj w maju i byłam bardzo zaskoczona, kiedy zobaczyłam "Sarenkę" na żywo. Wszędzie można znaleźć opisy, że jest naturalnej wielkości, a ona jest bardzo delikatna i trochę mniejsza. Wykonanie takiego dzieła w zimnie, głodzie, niedożywieniu i trudnych warunkach obozowych musiało kosztować wiele wysiłku i krwi - mówi córka autora rzeźby, Barbara Krzekotowska.

Przypomnijmy, że w pobliżu miejscowości Mauthausen od sierpnia 1938 do 5 maja 1945 roku istniał zespół niemieckich obozów koncentracyjnych. Był to pierwszy niemiecki obóz koncentracyjny utworzony poza granicami III Rzeszy i miejsce eksterminacji polskiej inteligencji w ramach tzw. Intelligenzaktion. Przez obóz przeszło blisko 350 tysięcy więźniów i według różnych szacunków zmarło w nim od 70 do 120 tysięcy osób.

- W tegorocznym wyjeździe związanym z akcją „Zapal znicz pamięci” chcemy szczególnie przypomnieć losy polskiej inteligencji, która w pierwszych latach okupacji była aresztowana w ramach Intelligenzaktion i osadzona w obozach Mauthausen-Gusen. Według ustaleń historyków z obszaru Wielkopolski wiosną 1940 roku wywieziono 5 tys. osób. W pamięci zbiorowej wszyscy pamiętają akcję AB w Generalnym Gubernatorstwie i egzekucję w Palmirach, a akcja Intelligenzaktion jest zapomniana - mówi doktor Agnieszka Łuczak z Instytutu Pamięci Narodowej.

W kolejnych dniach polska delegacja odwiedzi Miejsca Pamięci - KL Mauthausen, Gusen, Sztolnie, Zamek Hartheim, „Szlak Pamięci Polskich Ofiar w Linzu”, KL Melk-Memoriał, Sztolnie QUARZ. Ponadto spotka się z Hanną Kielich-Rainka, która wydała książkę „Schodami śmierci” oraz ministrem Janem Józefem Kasprzykiem z Urzędu do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych.

- Z Fortu VII więźniowie również trafiali do KL Mauthausen-Gusen i był to ich ostatni przystanek, który dla większości kończył się tragicznie. Przypomnę, że pierwszy raz komora gazowa do masowego mordowania ludności cywilnej została użyta w Forcie VII. W późniejszym czasie sprawdzona w Poznaniu technologia uśmiercania ludzi została udoskonalona i wykorzystana w innych obozach koncentracyjnych oraz ośrodkach akcji T4. Już dziś zapraszamy na finał akcji „Zapal znicz pamięci” w Forcie VII - mówi kustosz Muzeum Martyrologii Wielkopolan - Fort VII, Przemysław Jurkiewicz.

Wyjazd stanowi jedno z wielu działań edukacyjnych związanych z tegoroczną IX akcją medialno-edukacyjną „Zapal znicz pamięci”, której finał przypada w niedzielę 22 października 2017 r. Akcja jest wspólną inicjatywą pięciu pionów edukacyjnych IPN oraz regionalnych rozgłośni radiowych Polskiego Radia z Poznania, Bydgoszczy, Katowic, Łodzi oraz Gdańska, a więc objęty nią zostanie cały obszar ziem polskich wcielonych do Rzeszy podczas II wojny światowej. W tym roku po raz pierwszy w akcji udział weźmie Program I Polskiego Radia, a wspiera ją również dwutygodnik i portal „Nasz Głos Poznański”.

Zachęcamy tego dnia do zapalenia zniczy pamięci w miejscach egzekucji i niemieckiego terroru na ziemiach wcielonych w czasie wojny do III Rzeszy Niemieckiej. Zachęcamy do udokumentowania swojego uczestnictwa w akcji i wysłania zdjęcia z krótkim opisem na jeden z adresów: znicz@radiomerkury.pl lub znicz@dzieje.pl. Akcja objęta jest patronatem portalu www.dzieje.pl.

W ramach akcji przypominamy o Polakach zamordowanych w pierwszych miesiącach okupacji niemieckiej 1939 r. i w kolejnych latach w Wielkopolsce, na Pomorzu, Kujawach, Śląsku i Ziemi Łódzkiej. Tylko do końca 1939 r. Niemcy zamordowali tu około40 tysięcy przedstawicieli polskich elit.

Ponadto w tym roku organizatorzy zachęcają uczestników akcji do odszukania własnych bohaterów i nadesłania pracy prezentującej jego postać w ramach konkursu dla młodzieży „Zapal znicz pamięci – Znajdź bohatera!”.

Finałem akcji „Zapal znicz pamięci” będzie „Koncert Zaduszkowy. Pamiętamy…”, który odbędzie się 6 listopada w Teatrze Muzycznym w Poznaniu. W programie m.in. gala kończąca konkursy IPN, koncert Jacka Kowalskiego i premiera filmu „Operacja Tannenberg”.

Tomasz Woźniak

http://radiopoznan.fm/n/990bKJ
KOMENTARZE 0