Wśród uczestników spotkania był pan Szymon Bezler, który przyszedł z żoną i trójką małych dzieci.
Przyszliśmy tutaj, ponieważ jest święto niepodległości dzisiaj. Generał Taczak jest chyba największym byłym mieszkańcem Mieszkowa. Tutaj się wychowywał, tutaj mieszkał, stąd pochodził. Przyszedłem tutaj z rodziną, żeby pokazać, że jesteśmy Polakami, żeby uczyć dzieci, że takie rzeczy są ważne. Że to, że mieszkamy w Polsce, że mówimy po polsku, że możemy swoje interesy narodowe realizować, jest zasługą między innymi właśnie takich ludzi, jak generał Stanisław Taczak. Jestem tu z małymi dziećmi, bo też od małego byłem zabierany w takie miejsca. Czym skorupka za młodu nasiąknie, tym na starość trąci
- mówił pan Szymon.
W gminie Jarocin uroczystości patriotyczne odbyły się także we wsiach Cielcza i Wilkowyja.