Nowy prezes Zarządu Komunalnych Zasobów Lokalowych, do niedawna zastępca prezydenta, Arkadiusz Stasica planuje reformę. Mieszkaniami komunalnymi ma zarządzać sam ZKZL, który do tej pory wynajmował do tego profesjonalnych administratorów. Pozytywnie o tej propozycji wypowiada się były prezes ZKZL Jarosław Pucek. Wątpliwości ma natomiast członek komisji gospodarki komunalnej Rady Miasta Artur Różański z PiS.
"Zarządzanie mieszkaniami i nadzór właścicielski nad nim powinny być rozdzielone, połączenie tych funkcji spowoduje powrót do sytuacji z lat 90-tych, kiedy obie role realizował MPGM i to bardzo delikatnie mówiąc nie wychodziło to najlepiej" - powiedział nam Różański.
Dziś urzędnicy co kilka lat ogłaszają przetargi i wybierają administratorów. Odpowiadają oni za stan techniczny budynków oraz porządek. Zmiana oznacza reformę w samym Zarządzie Komunalnych Zasobów Lokalowych. Dziś miejska spółka nie ma pracowników, którzy mogliby administrować miejskimi budynkami.
Adam Michalkiewicz/tj/szym