Policja na razie nie zdradza szczegółów sprawy. Nie wiadomo czy sprawcom udało się dostać do środka. - Na miejscu działają policjanci i grupa pirotechników z Poznania. Powstałe uszkodzenia wskazują, że mogło dojść do wybuchu. Na miejsce skierowano grupę minersko-pirotechniczną - mówi rzecznik ostrzeszowskiej policji Ewa Jakubowska.
Policję powiadomił w nocy jeden z mieszkańców, który usłyszał wybuch. Bank znajduje się niemal w środku miejscowości tuż przy zabudowaniach mieszkalnych. Na razie nie wiadomo czy z banku skradziono pieniądze.