Od lat walczył z rakiem. W zbiórkę pieniędzy na dalsze leczenie zaangażowało się wiele osób. Jeszcze tydzień temu uczestniczył w spotkaniach teatralnych, chętnie spotykał się ze znajomymi i przyjaciółmi, czytał bajki dzieciom podczas akcji organizowanych na poznańskich targach. W wywiadzie dla miesięcznika "W drodze" mówił, że nie odkłada nic na później.
"Brak nam słów. Żegnaj, Andrzeju." - napisali członkowie Stowarzyszenia Prawa do Miasta, któremu Andrzej Białas przez lata szefował. Byłego współpracownika pożegnał również prezydent Jacek Jaśkowiak. "Dziękuję za wszystko" - napisał na Facebooku.
Andrzej Białas miał 62 lata. Był synem legendarnego piłkarza Lecha Poznań Edmunda Białasa.