Przypomnijmy, co ten znak oznacza: otóż "zabrania on wjazdu na drogę samochodów ciężarowych, ciągników rolniczych, siodłowych oraz pojazdów wolnobieżnych. Znak ten dotyczy także pojazdów specjalnych o masie przekraczającej 3,5 tony". Znaków jednak już jakby nie ma, bo.. zostały obrócone na - nomen omen - znak, że nie obowiązują.
Wszystko wskazuje na to, że wkrótce znak zakazu zostanie złagodzony i obejmie pojazdy powyżej 12 ton. Te ciężkie auta będą kierowane na objazd przez Kórnik (czyli Trasą Katowicką i drogą wojewódzką 434). I to będzie też na próbę. Przypomnijmy jednak, że zdaniem władz powiatu średzkiego najlepszym rozwiązaniem jest... budowa obwodnicy Zaniemyśla.