Prokuratura zarzuciła mu, że umyślnie zniszczył wyposażenie domu, a także podpalił pokój, w którym mieszkał, co sprowadziło realne zagrożenie dla wszystkich mieszkańców DPS - mówi rzecznik Prokuratury Okręgowej w Ostrowie Wielkopolskim Maciej Meler.
- Zgromadzony w tej sprawie materiał pozwolił również na przedstawienie mężczyźnie zarzutu dotyczącego tego samego dnia, czyli 9 stycznia, gdzie w ramach wykonywanych czynności przez pielęgniarkę mężczyzna przy użyciu słów wulgarnych znieważył ją słowami powszechnie uznanymi za obelżywe. Trzeci z czynów objętych treścią oskarżenia dotyczy bardzo niebezpiecznego zachowania, za konkretnie 6 marca, kiedy to mężczyzna sprowadził niebezpieczeństwo zdarzenia zagrażającego życiu - dodaje Meler.
31-letni mężczyzna od marca jest tymczasowo aresztowany. Został zbadany przez psychiatrów, którzy orzekli, że mimo pewnej niepełnosprawności jest poczytalny. Grozi mu do 8 lat więzienia.