NA ANTENIE: Czas na reportaż
Studio nagrań Ogłoszenia BIP Cennik
SŁUCHAJ RADIA ON-LINE
 

Żywe muzeum - w starych murach

Publikacja: 27.02.2014 g.12:20  Aktualizacja: 27.02.2014 g.12:52
Poznań
W Poznaniu jest ich 28. Jedne są ogromne, jak Muzeum Narodowe, inne całkiem małe - jak pracownia Iłłakowiczówny. Muzea poznańskie - czy są ciekawe, czy ich oferta jest dla Państwa satysfakcjonująca? Co powinno się zmienić? Czy powinny powstać nowe placówki muzealne?
zajednia madalińskiego warsztat tramwaj (6) - Szymon Mazur
/ Fot. Szymon Mazur

W środę wieczorem około 70 osób dyskutowało w ramach spotkania "Otwarte" na temat muzeów. Była mowa m.in. o powstaniu muzeum poznańskiej komunikacji w zajezdni tramwajowej przy ulicy Madalińskiego. Krzysztof Dostatni prezes Stowarzyszenia Klub Miłośników Pojazdów Szynowych uważa, że to doskonałe miejsce. Ale wątpliwości co do powstania muzeum w tramwajowej zajezdni ma Paweł Ignaczak z Muzeum Narodowego w Poznaniu. Uważa, że szybko zabraknie powierzchni magazynowej. Sceptyczny jest także Janusz Pazder z CK Zamek.

Zajezdnia tramwajowa przy ul. Madalińskiego to wspaniałe i ciekawe miejsce i należy je wykorzystać - mimo twierdzeń, że na duże muzeum komunikacji nie ma tam miejsca - mówi radny osiedlowy Adam Babicz. Ogromny potencjał muzealny tkwi w obiektach tj. jak ta zajezdnia przy ulicy Madalińskiego - uważa Marek Malczewski z poznańskiego klubu modelarzy kolejowych. Trzeba jednak myśleć o kosztach - jeśli miałoby powstać muzeum komunikacji, może połączone nawet z muzeum motoryzacji, to kto je sfinansuje jego działalność? Czy stać nas na kolejne muzeum, czy stać nas na to, żeby to było muzeum atrakcyjne i żywe?

Może, zamiast myśleć o tworzeniu nowego muzeum, warto najpierw zmienić te już istniejące, tak, żeby nie były martwe? Które wymagają zmiany, jakie są najgorsze poznańskie Muzea? Jakub Głaz krytyk architektury odwiedził ostatnio wszystkie, robił zdjęcia, oceniał i nie ma problemu ze wskazaniem tych najgorszych. Jak robić dobre muzea - myśląc o stworzeniu w Poznaniu czegoś nowego? Skąd czerpać wzory? Jakub Głaz uważa, że w tym wypadku można się uczyć od Warszawy. Jak zrobić dobre muzeum z placówki, którą Jakub Głaz uważa za najgorsze w Poznaniu, czyli Muzeum Instrumentów Muzycznych?

Wróćmy jednak do pomysłu stworzenia muzeum komunikacji. Jakie jest uzasadnienie dla projektu takiej placówki? Według Krzysztofa Dostatniego - prezesa Klubu Miłośników Pojazdów Szynowych - historia komunikacji miejskiej Poznania jest ważną częścią historii stolicy Wielkopolski. Jakie pojazdy mogłyby stanąć w muzeum komunikacji? Mamy wiele obiektów, które moglibyśmy pokazać w muzeum - zapewnia Dostatni. Czy takie muzeum cieszyłoby się zainteresowaniem? Turystyka industrialna jest coraz bardziej popularna w Europie - mówi w kontekście muzeum w zajezdni tramwajowej przy ulicy Madalińskiego - Andrzej Billert z Zarządu Dróg Miejskich.

Kto ma stworzyć taki obiekt? Miasto, które nie ma pieniędzy? Może stowarzyszenia, grupy miłośników pojazdów szynowych, może zaprosić do tworzenia takiego miejsca także właścicieli zabytkowych samochodów? Muzeum Motoryzacji jest teraz "bezdomne", bo musiało się wyprowadzić z podziemi remontowanej Kaponiery. Jak Państwo oceniają pomysł by to stowarzyszenia przygotowały wizję ekspozycji, opieki nad nią i utrzymania? Jak się uda - to za kilka lat może miasto włączyłoby się we współtworzenie takiego obiektu?

Jeśli tworzyć  w Poznaniu nowe muzea, to jakie? Jedno nowe ciekawe, żyjące muzeum, np. komunikacji. Czy dzięki niemu coś by się zmieniło na mapie poznańskich placówek? Trzeba spojrzeć szerzej: Piotr Libicki - plastyk miejski - uważa, że kuleje cały system poznańskich muzeów, które nie są ze sobą w żaden sposób powiązane.

Czy w Poznaniu powinny w ogóle powstawać nowe muzea? Radny miejski  Mariusz  Wiśniewski twierdzi, że Noc Muzeów dowodzi, że ludzie chcą chodzić do muzeów, tylko, że te muzea muszą być bardziej otwarte...dlatego sporo trzeba zmienić w działalności już tych istniejących placówek. Niektóre istniejące w Poznaniu muzea mają ciekawą ofertę, jak jednak mówi radny Wiśniewski - są one w zdecydowanej mniejszości. 

Czy muzea mogą być ciekawe i przyciągać widzów? Może ich czas już się skończył, skoro wszystko można znaleźć w internecie? Zapraszamy do dyskusji na antenie i w internecie.

http://radiopoznan.fm/n/
KOMENTARZE 5
Mihau 28.02.2014 godz. 11:21
Muzeum na Madalinie to wspaniały pomysł, zajezdnia powinna cały czas działać i obsługiwać zabytkowe tramwaje, wtedy będzie to ciekawe. Gajową już straciliśmy, nie pozwólmy na powtórkę na Madalińskiego. Gdy muzeum motoryzacji wynosiło się z Kaponiery padła propozycja, żeby było w ZNTK, to obok zajezdni. Można by połączyć muzeum komunikacji miejskiej w zajezdni z muzeum motoryzacji i kolei na terenach ZNTK. Moim zdaniem to wspaniały pomysł.
Zenek z Garbar 27.02.2014 godz. 13:34
jasne. Pasjonaci mają zrobić muzeum i je finansować. Jak odniesie sukces - miasto dołączy się z finansowaniem i będzie się lansować. Jak się pomysł nie przyjmie i muzeum "wtopi" to miasto umyje ręce. Nieźle. Jak to się nazywa? Cwaniactwo? To chyba najdelikatniejsze słowo.
Maciej 27.02.2014 godz. 13:27
W latach 80-tych, w małym niemieckim miasteczku Sinsheim grupa zapaleńców założyła muzeum techniki, tak aby wystawiać swoje zbiory. Z czasem dołączali do nich inni i inni, wystawiając swoje kolekcje i dziś mamy jedno z większych muzeów techniki na świecie - Auto & Technik MUSEUM SINSHEIM. Prócz tego muzeum w okolicach nie ma nic ciekawego od obejrzenia, a mimo to ruch turystyczny jest tak wielki, że powstały dziesiątki hoteli, moteli, restauracji. Dziś można powiedzieć, że całe miasto żyje z muzeum.
W Poznaniu mamy porównywalne ilościowo kolekcje - niestety rozdrobnione. Tramwaje, mało znana kolekcja samolotów z Krzesin, przeciekawą i prze0wielką kolekcję starych aut automobilklubu, czołgi na Golęcinie, czołgi i katiusze z Cytadeli, lokomotywy, parowozy, maszyny rolnicze ect, ect Do tego dochodzą dziesiątki prywatnych kolekcjonerów, którzy w zamian za dach dla eksponatów, wystawią swoje kolekcje za darmo !!
Po chwilowym zachłyśnięciu się mediami/wizualizacjami, wydaje mi się, że jest powrót do tradycyjnych muzeów. Wirtualne zbiory czy pokazy multimedialne ( ICHOT ) można obejrzeć w komputerze, nie wychodząc z domu.

Wydaje mi się, że władze Poznania nie potrafią dostrzec tego potencjału. Zmarnowane zostało muzeum Automobilklubu WLKP, czołgi z Golęcina pewno trafią do Bydgoszczy lub Warszawy, teraz czas na tramwaje ...
Szkoda, bo za niewielkie pieniądze można by mieć prawdziwą perłę ...

Co do lokalizacji - moim zdaniem wystarczy kwałek ziemi i 2-3 hale - oczywiście może być poza centrum. A może być też wykożystanie już istniejących zabudowań np. Stara Rzeźnie, Gazownia ...
Szymonidas 27.02.2014 godz. 12:47
Na Madalinie zmieści się tylko muzeum komunikacji - wejdą tam tramwaje i parę autobusów. Samochody się tam nie zmieszczą. Poza tym to zupełnie inna grupa zwiedzających. Inni ludzie jeżdżą oglądać tramwaje, inni samochody, a inni jeszcze pociągi. Dlatego potrzebne jest muzeum komunikacji publicznej i muzeum automobilizmu czy też motoryzacji. Nie ma znaczenia czy to muzeum będzie na Wildzie czy na Dębcu czy na Ratajach. Pasjonaci i tak tam dojadą. Nie trzeba trzymać się centrum. Czy nigdy nie zdarzyło się Wam, że jechaliście np. do Grecji żeby zobaczyć tamtejsze muzeum lotnictwa a nie te cholerne antyki i ruiny? Albo np. wielkie działa w Bolzano zamiast oglądania nudnego Coloseum w Rzymie i ogrodów watykańskich?
Anna 27.02.2014 godz. 12:45
Widzę Poznań jako miejsce ciekawych, unikalnych w skali kraju ekspozycji dla miłośników militariów, wojny, fortyfikacji. Odnowienie wszystkich fortów i dobre ich zagospodarowanie, uatrakcyjnienie 2 ekspozycji pojazdów wojskowych (Golęcin i Cytadela), unowoczesnienie Muzeum Wojskowego, Zamek Cesarski i do tego nowe multimedialne Muzeum Enigmy!!! To jest pomysł na nasze miasto, coś, co by nas odrózniało od innych miast. Poznań stawia wciąż na królów, piastów a przecież historia najnowsza, I i II wojna swiatowa to fascynująca poznańska historia, tylko trzeba ją dobrze opowiedzieć!