Jak to się zaczęło? - "21 lat temu zorganizowaliśmy pierwszy Jarmark Kaziukowy. Jeszcze wtedy w pasażu przy BWA. Przyszło około 120 osób. Większość to byli kresowiacy. Teraz nasz Kaziuk obejmuje cały Stary Rynek, a przewija się ponad 20 tysięcy ludzi. Z Poznania i z całej Wielkopolski. Kresowiacy są w mniejszości. Na Ziemi Wileńskiej rozeszło się pocztą pantoflową, że w Poznaniu, że w Wielkopolsce podtrzymuje się tradycje. Dlatego chętnie do nas przyjeżdżają i zespoły muzyczne i kupcy. W samo południe, w najbliższą niedzielę, hejnały wileński i poznański z ratuszowej wieży obwieszczą początek Jarmarku."
Jakie akcenty historyczne w tym roku? - "Sięgamy do tradycji stamtąd, ale żyjemy w Poznaniu. Na Ratuszu w Poznaniu są sylwetki królów z dynastii Jagiellonów. W tym roku opowiemy o Janie Olbrachcie i między innymi o rocznicy polskiego, dwiuzbowego parlamentaryzmu. Ale w tym roku będzie nie tylko Kaziuk Wileński, nie tylko Jan Olbracht. Nasze Towarzystwo obchodzi 25-lecie działalności. Dlatego szczególnie zapraszamy na koncert galowy Kapeli Wileńskiej i zepołu Wielkopolanie do Sali Wielkiej Centrum Kultury Zamek. Także w niedzielę, o godzinie 17.30." - informują i zapraszają goście porannej rozmowy Radia Merkury.