NA ANTENIE: A JA SOBIE GRAM NA GRAMOFONIE/SZWAGIERKOLASKA
Studio nagrań Ogłoszenia BIP Cennik
SŁUCHAJ RADIA ON-LINE
 

Sarmacja Felix

Publikacja: 20.01.2018 g.10:58  Aktualizacja: 20.01.2018 g.08:38
Poznań
Recenzja Macieja Mazurka.
sarmacja obalenie mitów - Maciej Mazurek
/ Fot. Maciej Mazurek

Wiadomo, że historia to narzędzie walki politycznej, co nie oznacza wcale, że nie jesteśmy zdolni zbliżyć się do prawdy o niej. Na pewno na prawdzie o polskiej historii nie zalety środowiskom, które usiłują budować nad Wisłą "kosmopolityczne społeczeństwo otwartego świata" i zwalczają wszystko, co ma charakter narodowy. Ta narracja jest niemieckiego pochodzenie i jest o tyle zabawna, że niemiecka klasa polityczna posługuje się nią bez opamiętania, ale jednocześnie z żelazną niemiecką logiką dba o interesy niemieckie. A w Moskwie od zawsze mają skłonność do potępiania katolicko-nacjonalistycznej Polski.

Pozbaw człowieka pamięci to stanie się jak dziecko we mgle. Totalnie zdezorientowane. Podobnie z narodami. Stąd pojawienie się w III RP tego, co Bronisław Wildstein określił mianem "pedagogiki wstydu". Miała ona służyć wykorzenieniu tradycji. Serwowana Polakom miała spowodować, że jako zbiorowość mieliśmy się wstydzić własnej historii jako dziejów anarchii, ciemnoty i zabobonu. Bo dopiero komuniści po 1945 roku, biorąc za wzór ZSRR przynieśli "światło" postępu. Po 1989 roku wahadło przechyliło się w drugą stronę i teraz mityczny Zachód stał się punktem odniesienia. Generalnie chodziło o to, aby Polacy nie poczuli się dobrze we własnej skórze, że są Polakami czyli silną i dumną nacją.

Wraz z oddalaniem się w czasie komunizmu z jego totalnym prasowaniem umysłów powraca w Polakach poczucie dumy narodowej, przebudzenie świadomości historycznej. Powraca gdyż naród to największa wspólnota, z którą człowiek może się utożsamić. Powraca ta świadomość także dzięki pracy nad jej budzeniem. Jednym z bardzo istotnych twórców, którzy animują ten proces jest prof. Jacek Kowalski, historyk sztuki, pisarz, bard i tłumacz zanurzony w polskości całym swoim jestestwem. Najnowsza jego książka "Sarmacja, obalanie mitów" jest właśnie pozycją, która rozprawia się w bojowym stylu z całą masą przeinaczeń, manipulacji tym pojęciem a często zwykłych kłamstw, które funkcjonują jako "prawdy objawione". Czym była Sarmacja? Cóż to za zjawisko, wokół którego nagromadziło się tak wiele mitowi przekłamań i dlaczego tylu naszych zdezorientowanych rodaków jest przekonanych, że o Sarmacji wypada mówić wyłącznie źle? Czy rzeczywiście w katolickiej Sarmacji panowała nietolerancja, która czyniła nas w ówczesnej Europie państwem przerażającym? Czy rzeczywiście Kresy funkcjonowały jako krwawa kolonia, w której Rusini eksploatowani byli jak Murzyni na plantacjach bawełny przed Wojną Secesyjną w Ameryce?

Z takimi utrwalonymi mitami Kowalski rozprawia się po mistrzowsku. Otwierając nowy rozdział kolejnego odbrązawia polskiej historii, posługując tym razem historyczną prawdą. Bo Kowalski to badacz o olśniewającej erudycji, świetny stylista nie pozbawiony cierpkiego humoru. Pisze lekko, w niczym nie naruszając powagi narracji historycznej opartej o najnowsze badania źródeł. Lektura tej książki to nie tylko kopalnia wiedzy, ale także intelektualna uczta.

Jacek Kowalski, "Sarmacja, obalanie mitów" ZONAZERO, Warszawa 2016

http://radiopoznan.fm/n/mXgyjm
KOMENTARZE 0