Takim rozwiązaniem zaskoczony jest prezes Polskiego Związku Hokeja na Trawie Andrzej Grzelak, choć przyznaje, że dokładnych wyliczeń jeszcze nie zna. Jak mówi: wychodzi z tego, że bogaci, dostaną jeszcze więcej, czyli gry zespołowe finansowane także przez spółki skarbu państwa; a takie sporty amatorskie jak hokej, mają mieć jeszcze mniej. "Zadzwoniłem do ministerstwa sportu, ale żadnej informacji nie mogłem uzyskać" - dodaje prezes Grzelak.
Dotacja z ministerstwa wynosiła dotychczas około 90% całego budżetu federacji. Ostatnio wynosiła od trzech do pięciu milionów złotych. Jej ograniczenie może oznaczać kłopoty dla związku, a poszukiwania sponsora strategicznego od wielu lat nie przynoszą efektów. Tymczasem polskie hokeistki na trawie wywalczyły w Pradze złoty medal halowych młodzieżowych mistrzostw Europy, a juniorzy tydzień wcześniej zdobyli wicemistrzostwo Europy w Wiedniu. Większość zawodników pochodzi z Wielkopolski.