Goście nie wyjechali na tor ponieważ uznali, że był nieprzygotowany zgodnie z regulaminem. Jednak na rozegranie spotkania zgodził się sędzia oraz komisarz toru. - W swoim apelu prosimy Józefa Dworakowskiego, by jeszcze raz przemyślał swoją decyzję. Apelujemy, żeby został w klubie co najmniej do końca sezonu, bo wiemy, że on naprawdę dba o finanse klubu - mówi prezes Stowarzyszenia Marcin Magdański.
Stowarzyszenie apeluje do kibiców by w niedzielę jak najliczniej przyszli na mecz Unii z Unibaxem.