Boisko w Radomiu nie jest jeszcze gotowe do użytku, więc spotkanie odbędzie się w Sosnowcu. Lech zaproponował organizację meczu na swoim stadionie, ale mimo że na trybunach wciąż nie ma kibiców, Radomiak nie chciał się zgodzić na przyjazd do Poznania.
Dla Lecha to bardzo ważne spotkanie, bowiem w lidze zawodzi i Puchar Polski może być jedyną przepustką do rozgrywek europejskich. Czy trener Dariusz Żuraw obawia się o swoją posadę?
Gdy pracuje się jako trener, to presja jest zawsze, raz jest mniejsza, a raz większa, a mnie to tylko napędza. Jestem człowiekiem, który do wszystkiego doszedł ciężką pracą i dalej będę pracował, żeby z trudnej sytuacji wyjść, bo w takiej się znaleźliśmy. Skupiam się tylko na tym, co mam do zrobienia i zrealizowania z zespołem i dla mnie ważne jest tylko to, co mogę zrobić i następny mecz
- odpowiada szkoleniowiec Kolejorza.
O awansie do ćwierćfinału decyduje tylko jeden mecz, więc trzeba się dziś liczyć z dogrywką i rzutami karnymi. Z powodu kontuzji w Lechu może nie zagrać aż czterech ważnych zawodników - Satka, Rogne, Salamanon i Ishak. Od 20.30 na naszej antenie transmisja meczu Radomiak-Lech.