Impreza ma rangę czterech gwiazdek, a to gwarantuje m.in. wysokie nagrody pieniężne - w sumie 860 tys. złotych. Dobrych zawodników do Poznania przyciągają też punkty do światowego rankingu - zwraca uwagę dyrektor zawodów - Szymon Tarant. - Każdego dnia jest co najmniej jeden taki konkurs, a one są wysoko punktowane, do tego punkty liczą się do rankingu olimpijskiego, a kwalifikację na igrzyska w Tokio walczy Jarosław Skrzyczyński z klubu Agro-handel Śrem, którego w Poznaniu oczywiście zobaczymy - mówi Tarant.
W programie zawodów na Woli tradycyjnie są jeździeckie pokazy. Zmagania koni i jeźdźców potrwają do niedzieli.