Jak podano, zniszczona została prowizoryczna baza przeładunkowa amunicji i paliw, którą siły rosyjskie stworzyły w pośpiechu, by uratować materiały, jakich jeszcze nie zaatakowały siły ukraińskie.
Huk detonowanej amunicji słychać nawet w dużej odległości od miejsca pożaru
- napisano w komunikacie.
Na zamieszczonym również nagraniu widać unoszące się kłęby czarnego dymu.
Również w środę lojalny wobec Kijowa doradca szefa władz obwodu chersońskiego na południu kraju Serhij Chłań powiadomił portal Suspilne, że w Chersoniu w okolicy dworca kolejowego zniszczony został rosyjski magazyn. Nie podał żadnych szczegółów.