NA ANTENIE: KTOS MIEDZY NAMI/ANNA JANTAR, ZBIGNIEW HOLDYS
Studio nagrań Ogłoszenia BIP Cennik
 

Marek Jurek: "Za mówienie publicznie, że są dwie płcie, męska i żeńska - będzie nam grozić więzienie"

Publikacja: 06.07.2022 g.15:40  Aktualizacja: 06.07.2022 g.19:12
Świat
Były marszałek Sejmu tłumaczył w Kluczowym Temacie Radia Poznań, że Lewica chce zdefiniowania mowy nienawiści i określenia jej w konkretnych zapisach prawnych.
marek jurek - Wojtek Wardejn
Archiwum. / Fot. Wojtek Wardejn

"To nie jest zagrożenie potencjalne, zagrożenie jest aktualne, o czym świadczy m.in. to, co wydarzyło się w Poznaniu" - mówił Marek Jurek.

Jestem bardzo przygnębiony tym, co dzieje się w Poznaniu - rada odmawia przyznania tytułu Zasłużony dla Miasta Poznania profesorowi Jackowi Kowalskiemu. Twórczość profesora jest nie tylko naukowa i artystyczna, on śpiewa i pisze o Wielkopolsce. Jego książka o kościołach gotyckich była nagrodzona. Jako bard śpiewa o Powstaniu Wielkopolskim i nie jest zasłużony dla miasta, ponieważ aktywiści rewolucji homoseksualnej uważają, że jego wypowiedzi w obronie praw rodziny są niedopuszczalne

 - mówił Marek Jurek.

W ocenie Marka Jurka Polska powinna walczyć o wartości chrześcijańskie. Dodaje, że celem ideologii gender jest destrukcja moralności naturalnej, która zakłada odpowiedzialność aktywności seksualnej, oparcie jej na rodzinie. Miejsce tak rozumianej moralności ma zająć perwersja, czego chce ideologia gender.

Jego zdaniem pozostanie przy chrześcijańskim kręgu cywilizacyjnym zapewni przetrwanie narodu polskiego.

 

Poniżej pełny zapis rozmowy:

Roman Wawrzyniak: Lewicowa rada i Parlament Europejski chcą zdefiniowania i wprowadzenia mowy nienawiści. Może nią być sytuacja, w której publicznie powiemy, że są dwie płcie - męska i żeńska - czyli to, co od wieków mówi nauka. Za takie poglądy można trafić na dwa lata do więzienia. Kto z nas robi wariantów i na czym to wariactwo, zwane ideologią gender polega?

Marek Jurek: Pan przedstawia sprawę jako zagrożenie potencjalne, a ono jest bardzo aktualne. Jestem bardzo przygnębiony tym, co dzieje się w Poznaniu - rada odmawia przyznania tytułu Zasłużony dla Miasta Poznania profesorowi Jackowi Kowalskiemu. Twórczość profesora jest nie tylko naukowa i artystyczna, on śpiewa i pisze o Wielkopolsce. Jego książka o kościołach gotyckich była nagrodzona. Jako bard śpiewa o Powstaniu Wielkopolskim i nie jest zasłużony dla miasta, ponieważ aktywiści rewolucji homoseksualnej uważają, że jego wypowiedzi w obronie praw rodziny są niedopuszczalne.

Potrafią wywrzeć presję na radnych, to niepokoi.

Niedawny wyrok poznańskiego sądu Iwasiów kontra Żuchowski, w sprawie profesora, który zaprotestował przeciwko działalności ruchu wypie... Nie będę cytował dokładnie. Profesor nie chciał w jednym gremium zasiadać z ludźmi, którzy używają takich słów i za to też ma wyrok. Gratulacje dla Lecha Poznań, gdyby nie to, że Lech wczoraj wygrał byłbym tym kompletnie przygnębiony.

Przypomnę, że genderyzm, o którym mówimy, opisuje kulturowe i społeczne aspekty płci, których może być wiele.

To baza ideologiczna. Chodzi o destrukcję moralności naturalnej, która zakłada odpowiedzialność aktywności seksualnej, że musi być ona odniesiona do rodziny, do wartości, jak wierność, szacunek dla intymności, szacunek dla godności społeczności, że pewnych rzeczy się nie eksponuje. Zachowania naturalne związane z małżeństwem odróżniają się od perwersji... To wszystko ma być obalone. Wszystko to grozi przerwaniem transmisji kultury, przekazu najbardziej codziennych obowiązków, dzięki czemu narody żyją. Jesteśmy odpowiedzialni chociażby za świat, w którym będą żyły nasze dzieci i wnuki... to jest wszystko nieważne, ważne, żeby życie przynosiło jak największe osobiste zadowolenie, często zredukowane do zadowolenia biologicznego.

Muszę przyznać ze smutkiem, że siła polityczna Parlamentu Europejskiego jest tak wymuszająca, że również polski rząd musiał się tym zająć - robił to wczoraj. Wiceminister sprawiedliwości Sebastian Kaleta napisał tak: "Pod płaszczykiem walki z przemocą wobec kobiet lewica europejska chce stworzyć ramy penalizacji krytyków swojej ideologii. Unia Europejska chcą zakazać krytyki genderyzmu, czyli zakazać twierdzenia, że mamy dwie a nie kilkadziesiąt płci"...

Problem polega na tym, że rzucając takie hasła, np. dotyczące przemocy wobec słabszych, tworzy się treść z tym niepowiązaną, a jednocześnie hasła mają wywołać coś, co skrajna lewica nazywa efektem mrożącym. Oni są na ten efekt bardzo odporni, pamiętamy, że parlament głosował przeciwko ustawie "stop pedofilii", a ta ustawa miała chronić dzieci przed seksualizacją, przed poglądem o konieczności seksualizacji jak najmłodszych. Lewicowa większość w Sejmie głosowała przeciwko temu - w Sejmie przed poprzednią kadencją. Problem polega na tym, że zasłaniając ideologię genderyzmu tym, że rzekomo chodzi o obronę przed wykluczeniem społecznym - tak naprawdę wpadają tam rzeczy, które z głoszonymi hasłami nie mają nic wspólnego. Np. zobowiązanie państwa do prowadzenia działalności cenzorskiej, czego efektami są takie, jak wyrok przeciwko profesorowi Żuchowskiemu. Mamy wszyscy obowiązek zmieniać rzeczywistość na lepszą, chronić społeczeństwo. 7 lat temu apelowałem do rządu, żeby powiedzieć, że rząd będzie kierować się zasadami cywilizacyjnymi chrześcijańskiej. Musimy pamiętać, że nawet w narodach, które porzuciły cywilizację chrześcijańską, żyją miliony ludzi, którzy się z tą cywilizacją identyfikują.

Ale te dyrektywy są narzucane, mimo, że w Polsce działa znakomicie ustawa antyprzemocowa przyjęta przez rząd, która zajmuje się tymi zagadnieniami.

My tłumaczymy się z tego, w jakim zakresie realizujemy ten genderowy paradygmat. Trzeba powiedzieć, że my mamy inne wartości, zapisane w naszej Konstytucji, gdzie we wstępie mówimy, że jesteśmy wdzięczni naszym przodkom za dziedzictwo kultury chrześcijańskiej i mamy obowiązek przekazać ją kolejnym pokoleniom. To trzeba powiedzieć jasno i wtedy, zgodnie z zasadą negocjacji, o wiele łatwiej powiedzieć "nie" na początku, niż później. Należy powiedzieć jasno, że będziemy odrzucać wszystko, co narusza nasz paradygmat.

Chciałem zapytać o moim zdaniem ważną kwestię. Dlaczego polski rząd nie bierze przykładu z Węgier. Węgrzy od trzech lat wycofali studia gender, twierdząc, że gender to bardziej ideologia, niż nauka. Można - okazuje je.

Zwierzchnik kościoła ukraińskiego, który wzywa wszystkich do obrony, mówił o tym, że obowiązkiem państwa jest przeciwstawiać się ideologii genderowej, dlatego, że konstytucja ukraińska mówi, że nie można ustanawiać ideologii panującej. Jeżeli chcemy, żeby w Europie pozostał pluralizm, pora te wartości, które wipywaliśmy do Konstytucji, pora je afirmować na forum międzynarodowym, nie po to, żeby się odgraniczać, tylko żeby powiedzieć, że w Europie, która jest hybrydą od 200 lat cywilizacji chrześcijańskiej i kultury liberalnej my jako zasadę przewodnią przyjmujemy cywilizację chrześcijańską. Węgrzy mówili to bardzo jasno na forum narodowym i międzynarodowym. To właściwie jedyna droga, ja nie mówię tego, żeby krytykować zaniechania z ostatnich 7 lat, ale żeby powiedzieć, że na dobre wybory nigdy nie jest za późno. Pora, żebyśmy na forum PE zaczęli o tym mówić. Chcemy być związani z własnymi wartościami, ale chcemy współpracować, bo Europę wiąże wspólnota losów i w czasie wojny to widzimy bardziej. Ale ta wspólnota losów nie może być wykorzystywana do narzucania ideologii. Musimy przekazać kulturę, żeby nasz naród trwał.

Podsumuję naszą dyskusję. Świetną analizę przeprowadził mecenas Rafał Dorosiński z Ordo Iuris, który mówi wprost, że chodzi o pieniądze "Nie mam żadnych złudzeń, że tranzycja, czyli zmiana płci, podobnie, jak wszystkie inne elementy radykalnych lewicowych ideologii to biznes nastawiony wyłącznie na zysk, który jest możliwy tylko wtedy, gdy uda się skutecznie zmanipulować młodego człowieka i wmówić mu, że musi zmienić płeć. Potem można już tylko zarabiać na wizytach u psychologów, psychiatrów, seksuologów i sprzedawaniu hormonów do końca życia swojej ofiary, operacjach płciowych, a gdy to przynosi później inne problemy, to już korzystać z pomocy psychoterapeutów"... Bardzo dziękuję za rozmowę.

Dziękuję za rozmowę, jeszcze raz gratuluję Lechowi.

http://radiopoznan.fm/n/jP0dIB
KOMENTARZE 0