"Kevin sam w Poznaniu"
Bohater popularnego świątecznego filmu odwiedził Poznań i nie był zadowolony. Przeróbkę amerykańskiej komedii „Kevin sam w Nowym Jorku” przygotował autor satyrycznego profilu „Poznański Trójkąt Bermudzki” na Facebooku.

Bez wątpienia wydarzenia te są wynikiem rosyjskiej agresji. (…). Jest to efektem tego, co Rosja wyprawia na naszej ziemi. Jeśli Rosjanie sądzili, że wojna nie dotknie nikogo na tyłach frontu, to się mylili
– powiedział Ihnat.
Jak widzimy, do takich zdarzeń dochodzi coraz częściej i będziemy mieć nadzieję, że dla Ukrainy jest to tylko na rękę
– podkreślił.
Ihnat przekazał jednocześnie, że dokładne dane dotyczące rosyjskich strat w związku wybuchami w bazie Engels będą znane, gdy pojawią się najnowsze zdjęcia satelitarne z tego lotniska.
Ukraińskie i rosyjskie media podały, że po północy w bazie Engels, położonej około 800 kilometrów od granicy z Ukrainą, słychać było wybuchy. Według władz rosyjskich zginęły trzy osoby z wojskowego personelu technicznego w następstwie ataku ukraińskiego drona.
Baza lotnicza w pobliżu miasta Engels jest wykorzystywana przez rosyjskie wojska do atakowania celów cywilnych na Ukrainie. Z lotniska startują strategiczne bombowce Tu-95, które następnie wystrzeliwują rakietowe pociski manewrujące w kierunku sąsiedniego kraju.
Bohater popularnego świątecznego filmu odwiedził Poznań i nie był zadowolony. Przeróbkę amerykańskiej komedii „Kevin sam w Nowym Jorku” przygotował autor satyrycznego profilu „Poznański Trójkąt Bermudzki” na Facebooku.
104 lata temu Paderewski przyjechał na poznański dworzec. Dzień później wybuchło Powstanie Wielkopolskie. Dziś kolejny już raz odtworzono scenę powitania znanego pianisty i późniejszego polskiego premiera Jana Ignacego Paderewskiego w Poznaniu.
To nieszczęśliwy wypadek. Wczoraj na oficjalnym profilu podpoznańskiej Gminy Stęszew poinformowano o uszkodzeniu szopki na miejskim rynku.