Według urzędującego prezydenta, jego zawartość ma dowodzić prawdziwości słów: "nie ma dnia, żeby pan jakiegoś kłamstwa nie wymyślił", które skierował do Marcina Porzucka w czasie ubiegłotygodniowej debaty Radia Merkury.
Segregator zawiera przede wszystkim wydruki opinii i komentarzy umieszczonych w internecie przez Marcina Porzucka, a także artykułów prasowych, w których zawarte zostały jego wypowiedzi.
Całość została pogrupowana w 19 tematów - obydwie strony przez prawie sześć godzin zdążyły odnieść się do każdego z nich. Na jutro przewidziano mowy końcowe i ogłoszenie wyroku. Rozprawa została przerwana z przyczyn technicznych - budynek sądu jest zamykany o 19.00. Wznowienie jutro o 8.00.
Także o 8.00 rozpocznie się drugi w tej kampanii proces w trybie wyborczym w Pile. Tym razem Henryk Stokłosa, kandydat Stowarzyszenia Porozumienie Samorządowe do Rady Powiatu Pilskiego, pozywa Stefana Piechockiego, kontrkandydata z Polskiego Stronnictwa Ludowego. 14 października w czasie sesji Rady Miejskiej w Ujściu kandydat ludowców zarzucił Henrykowi Stokłosie m.in. wspieranie lokalnej społeczności jedynie w ramach działalności związanej z wyborami, czy odmowę wsparcia ubiegłorocznych dożynek.