NA ANTENIE: Pierwsze strony gazet - przegląd prasy
Studio nagrań Ogłoszenia BIP Cennik
SŁUCHAJ RADIA ON-LINE
 

Wybory przyniosą wielkie zmiany

Publikacja: 17.11.2014 g.12:08  Aktualizacja: 17.11.2014 g.15:51
Poznań
Jeszcze przed tymi wyborami zwolennicy ustanawiania limitu kadencji w samorządzie mówili, że jeśli nie unormują tego przepisy, władze w wielu miejscowościach nigdy się nie zmienią. Tymczasem po niedzielnych wyborach widzimy już, że wyborcy, głosując mogą zmienić rzeczywistość. I tak jest m.in w gminie Dopiewo, w Nowym Tomyślu. Niespodzianką są też wyniki wyborów prezydenckich w Poznaniu i w Gnieźnie.
Urna, głosowanie, wybory - Szymon Mazur
/ Fot. Szymon Mazur

O prezydencie Poznania - Ryszardzie Grobelnym już mówi się, że jest największym przegranym w wyborach samorządowych. Gdzie jeszcze wyborcy pokazali swoim samorządowcom żółte albo wręcz czerwone kartki? Znamy na razie wyniki cząstkowe ale już można stwierdzić, że wielu miastach doszło do trzęsienia ziemi.

Przed nowymi samorządowcami mnóstwo spraw do rozwiązania - przyszłość szkół, szpitali, wygląd chodników, stan ulic i uliczek, liczba połączeń kolejowych i częstotliwość z jaką będą pojawiać się autobusy na naszych przystankach - na co wystarczy pieniędzy zadłużonym samorządom. Właśnie zdecydowaliśmy - w czyje ręce oddajemy rozwiązanie tych problemów, które dotykają nas na co dzień i są najbliżej. Trwa cały czas liczenie wyników - dłużej niż w poprzednich wyborach - okazuje się, że unowocześniony system Państwowej Komisji Wyborczej jest jednak awaryjny.

Opieramy się więc w większości na niepełnych danych, ale które dają nam już obraz zmian, jakie przyniosło głosowanie Polaków. Są już miejsca w Wielkopolsce - gdzie wyniki wyborów są znane i sprawiają ogromną niespodziankę.

W stolicy Wielkopolski bo obecny prezydent Ryszard Grobelny takiego wyniku na pewno się nie spodziewał. Tak słabego nie miał w żadnych poprzednich wyborach - po zliczeniu na razie głosów z 77 procent komisji obwodowych - Ryszard Grobelny ma 28,46 %, goni go Jacek Jaśkowiak  z Platformy Obywatelskiej - 21,5 %. Na trzecim miejscu jest Tadeusz Dziuba z PIS - 19,69%. 

Nie tylko w Poznaniu doszło do niespodzianki. Zaskoczenie również w Gnieźnie. Po ośmiu latach rządzenia prezydentem nie będzie już Jacek Kowalski z lewicy, który był faworytem w sondażach. W Gnieźnie będzie druga tura, ale walczyć w niej będą  Krzysztof Ostrowski z PiS-u, który otrzymał ok 36 procent głosów i kandydat PO Tomasz Budasz, którego poparło ponad 32 procent wyborców.

Sensacyjne wieści płyną też z mniejszych miejscowości np. z Nowego Tomyśla. Tam w walce o szóstą kadencję w przedbiegach odpadł dotychczasowy burmistrz, Henryk Helwing. W drugiej turze zmierzą się ze sobą jego kontrkandydaci Marcin Brambor i Włodzimierz Hibner - obaj z komitetów społecznych. Marcin Brambor już teraz ma wiele powodów do radości. Z jego komitetu, czyli z Nowego Pokolenia, w 21-osobowej radzie zasiądzie aż 11 członków, a to jest większość w radzie Nowego Tomyśla. Według wstępnych danych  wybory na wójta podpoznańskiej gminy Dopiewo, wygra Adrian Napierała i to już w pierwszej turze. Deklasuje tym samym wójt Zofię Dobrowolską. Jak podaje gazeta "Nasz Głos Poznański" po podliczeniu głosów z połowy obwodów Adrian Napierała zdobył ponad 65 proc. głosów.

 W Pile Platforma Obywatelska przez kolejne cztery lata będzie samodzielnie. Wybory prezydenta miasta już w pierwszej turze wygrał ubiegający się o reelekcję Piotr Głowski, na którego głos oddało - i to są na razie nieoficjalne wyniki - 60,4 procent mieszkańców.

Czy wczorajsze wybory to przełom? Jak Państwo oceniają wyniki - na razie cząstkowe? Czy te wybory były dla Państwa trudne? Czy spodziewali się Państwo takich wyników? 

W Pile Platforma Obywatelska przez kolejne cztery lata będzie samodzielnie. Wybory prezydenta miasta już w pierwszej turze wygrał ubiegający się o reelekcję Piotr Głowski, na którego głos oddało - i to sa na razie nieoficjalne wyniki - 60,4 procent mieszkańców.

http://radiopoznan.fm/n/
KOMENTARZE 0