Kalisz - miasto nieprzyjazne... ?

Miejsce powstania Filharmonii Folkloru nie jest przypadkowe. Zbąszyń i okolice to Region Kozła, słynący z kultywowania tradycji muzyki i kultury ludowej.
Najważniejszym elementem Filharmonii będzie państwa szkoła muzyczna, ale jej funkcja będzie znacznie szersza. - To ma być miejsce integracji wszystkich muzyków Regionu Kozła i muzyków ludowych z Polski i nie tylko. Szkoła będzie łączyła program nauczania szkoły muzycznej pierwszego stopnia z klasą gry na instrumentach ludowych. Przy szkole będą działały warsztaty budowy instrumentów, bo nie da się ukryć, że budowniczowie instrumentów ludowych powoli umierają - wyjaśnia dyrektor muzycznej szkoły w Zbąszyniu Julita Skowrońska.
Budowa Filharmonii w Zbąszyniu ma zakończyć się w drugiej połowie przyszłego roku i będzie kosztować blisko 10 mln zł. 80% z tej kwoty pochodzi z budżetu Unii Europejskiej, resztę dorzuca Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego.
Szef Muzeum Instrumentów Muzycznych w Poznaniu Janusz Jaskulski nie ma wątpliwości, że Filharmonia jest też hołdem złożonym tym, dzięki którym muzyka grana na kozłach nie zaginęła.