NA ANTENIE: Ramówkowy spekulant
Studio nagrań Ogłoszenia BIP Cennik
SŁUCHAJ RADIA ON-LINE
 

Gustaw. Opowieść o Holoubku - najnowsza biografia

Publikacja: 23.04.2021 g.16:58  Aktualizacja: 23.04.2021 g.17:04
Kraj
Dwa dni temu, 21. kwietnia przypadała rocznica urodzin Gustawa Holoubka. Miałby 98 lat. Warto przy tej okazji sięgnąć po wydaną niedawno biografię aktora „Gustaw. Opowieść o Holoubku” Zofii Turowskiej, która ukazała się nakładem wydawnictwa Marginesy.
Gustaw. Opowieść o Holoubku - okładka - Wydawnictwo Marginesy
Fot. (Wydawnictwo Marginesy)

Gustaw Holoubek to prawdziwa legenda polskiego teatru dwudziestego wieku. Na deskach scen występował przez ponad 60 lat. Dla wielu z nas stał się mistrzem mickiewiczowskiej Improwizacji i z brzmieniem jego nazwiska od razu kojarzymy tę legendarna rolę Gustawa-Konrada w Dziadach Dejmka z 1968 roku. Zdaje się, że Zofia Turowska napisała jego biografię z perspektywy osoby zafascynowanej dorobkiem artysty, wpatrzonej intensywnie w kreowane przez niego na scenie i w filmach postaci. Jednocześnie udało jej się uniknąć budowania pomnikowego wizerunku aktora. Ukazała go również jako Gustawa - człowieka codziennego, ojca trójki dzieci, męża trzech kobiet, kibica, gracza w brydża, przyjaciela. Uzupełniając historię jego artystycznej pracy o wątki prywatne i rodzinne, na szczęście oparła się silnej dla innych pokusie poszukiwania sensacji w prywatnym życiu. Nie znaczy to jednak, że Holoubka wybielała czy idealizowała, sprowadzając jedynie do figury artysty, jako niedoścignionego wzoru.  


Książkę czyta się z przyjemnością, to nie tylko zbiór faktów z życia, wyliczenie wszystkich teatralnych, filmowych i telewizyjnych ról, ale też dobrze skonstruowana opowieść. Autorka zachowała drobiazgową dokładność i skrupulatność w pracy biografa. W książce zamieściła ogrom materiałów archiwalnych: fotografii, dokumentów, również tych, do tej pory nigdzie niepublikowanych. Narracja naszpikowana jest cytatami, co może w opinii niektórych zaburzać potoczystość opowiadania, choć mi ten wielogłos (z uwzględnieniem również głosu samego głównego bohatera) wydał się interesujący. 


Teatr jest sztuką efemeryczną, nie mamy dziś dostępu do tych największych ról Holoubka, które były w zasięgu osób, zasiadających na widowniach teatrów w Krakowie, Katowicach czy Warszawie. Fotografie, rejestracje, relacje, wspomnienia - to wszystko oczywiście daje nam pewne wyobrażenie o danym spektaklu, ale jest jedynie jego śladem. Nigdy nie usiądziemy już na widowni teatru, w którym Gustaw Holoubek odgrywa jedną z ról, nie będziemy więc mogli w pełni jeszcze raz przekonać się czym było jego teatralne aktorstwo. Pozostaje nam lektura takich książek, jak Gustaw. Opowieść o Holoubku, która mówi o nim wiele, choć nie wszystko, bo jak autorka wspomina we wstępie, też nie takie były jej aspiracje. Zachętą do sięgnięcia po tę pozycję niech będzie jednak fakt, że sama Magdalena Zawadzka, żona aktora, przyznała, że dowiedziała się z niej o swoim mężu czegoś nowego. 

https://radiopoznan.fm/n/ZQTulF
KOMENTARZE 0