Jak dbać o skórę w ciepłe dni?

Małe błędy, a jednak poważne następstwa, czyli dlaczego tak ważny jest demakijaż

Czasami małe błędy mogą nieść za sobą całkiem duże następstwa i właśnie dziś zaczniemy od następstw niezmywania makijażu. Trzeba zdawać sobie sprawę, że dochodzi wtedy do zatykania się porów, nadprodukcji sebum, ale też pojawiania się nowych niedoskonałości. Dlatego zawsze należy dokładnie zmywać make up, nawet gdy jesteście zmęczone po całym dniu w pracy. Do tego celu najlepiej sprawdzi się płyn micelarny, który skutecznie usuwa zarówno makijaż, jak i zanieczyszczenia. Z tego też powodu powinno się go używać także zaraz po przebudzeniu, by zmyć ze skóry wszelkie zanieczyszczenia, które powstały w nocy. Po zmyciu make upu można przejść do umycia skóry żelem o delikatnej formule. Jednak nim to zrobimy, warto jeszcze pobudzić krążenie, wykonując masaż kostkami lodu. Jaki żel do mycia sprawdzi się najlepiej? Oczywiście ten z aloesem bądź niacynamidem, który ma działanie oczyszczające, ale i łagodzi podrażnienia. Nim przejdziemy do nałożenia kremu, należy jeszcze zastosować tonik z ogórkiem, który zapewni skórze właściwe pH. Teraz można już zaaplikować krem. Robimy to zawsze opuszkami palców i nakładamy go punktowo, a na koniec rozsmarowujemy.

Makijaż w ciepłe dni

Często mówi się o tym, że w ciepłe dni należy zrezygnować z makijażu. Ale niby dlaczego? Przecież dodaje on pewności siebie, ale też świetnie podkreśla urodę. Wbrew pozorom makijaż nawet wiosną czy latem może dobrze trzymać się skóry. Kluczem do sukcesu jest właściwie oczyszczanie. Skoro już wiecie, jak je wykonać, to czas znaleźć trwały podkład do twarzy. Oczywiście doskonale sprawdzi się ten o przedłużonym działaniu, który zapewnia skórze oddychalność. Dobrze, jeżeli jest wzbogacony kwasem hialuronowym, który wnika w głębokie warstwy skóry i ją nawilża, ale też wzmacnia warstwę hydrolipidową. Trwały podkład powinien być także odporny na działanie wilgoci czy potu, a do tego nie przyczyniać się do nadprodukcji sebum. Na nałożony podkład aplikujemy puder mineralny, który nie zatyka porów. Dopiero potem możemy przejść do dalszego makijażu. Pamiętajcie, żeby zrezygnować z ciemnych, mocnych cieni do powiek, które obecnie są passe. Najlepiej sprawdzą się te delikatne w odcieniu beżu czy też bardzo jasnego brązu. Linię wodną malujemy białą kreską. Z kolei nieco niżej rysujemy kreskę brązową kredką. Całość blendujemy – w ten prosty sposób można powiększyć optycznie oczy. Na rzęsy nakładamy mocno wydłużający tusz do rzęs. Czas na makijaż ust i tutaj rzeczywiście można bawić się kolorami. Bardzo modne są intensywne odcienie bordo, ale też kolor brązowy oraz ponadczasowa czerwień. Jeżeli chcecie optycznie powiększyć także usta, to obrysujcie je kredką, zaznaczając wyrazie łuk kupidyna, a dopiero potem nałóżcie pomadkę.

Skoro wiecie już jak dbać o skórę i jak wykonać makijaż, to pamiętajcie również, jak ważne jest nawadnianie się. Codziennie należy wypijać przynajmniej 2 litry wody. Zawsze też możecie dodać do niej odrobinę soku z cytryny czy aloesu bądź też kilka listków mięty.