Stowarzyszenie Przedsiębiorczość dla Ekologii podkreślają, że jeżeli nowe prawo geologiczne i górnicze wejdzie w życie, budowa odkrywki na złożu Oczkowice w okolicach Rawicza i Gostynia stanie się formalnością. Wzywają parlamentarzystów z okręgu kalisko-leszczyńskiego do zdecydowanej reakcji i zablokowania tej nowelizacji.
Przedsiębiorcy wskazują, że we wrześniu grupa posłów Prawa i Sprawiedliwości złożyła w Sejmie projekt nowelizacji ustawy prawo geologiczne i górnicze. Boją się, że jeśli zostanie przyjęta, minister środowiska będzie mógł ustanowić strefę specjalnego przeznaczenia na terenach, gdzie występują złoża węgla brunatnego i kamiennego uznane za strategiczne. Wówczas samorządy stracą możliwość zablokowania inwestycji.
Prezes Stowarzyszenia Leszek Wenderski tłumaczy, że zgodnie z projektem nowelizacji, nie będą brane pod uwagę czynniki społeczne, ekonomiczne czy naturalne, związane z lokalizacją złoża. Otwiera to niebezpieczną furtkę do eksploatacji węgla brunatnego bez uwzględniania opinii samorządu i mieszkańców. Leszek Wenderski nie ma wątpliwości, że kopalnia oznacza koniec rolnictwa na wysokim poziomie w tej części Wielkopolski.
W tym tygodniu na spotkaniu z mieszkańcami Gostynia posłowie PiS Jan Dziedziczak i Jan Mosiński zapewniali, że są przeciwnikami kopalni w tej części regionu i zrobią wszystko, by nie powstała. Zresztą przeciwko tej inwestycji są wszyscy parlamentarzyści z okręgu kaliski - leszczyńskiego.